czy od pracy na budowie urosna ladne muskuly?

moj bliski znajomy pracuje po 10 h dziennie na budowie i ma sylwetke jak kulturysta, czy to mozliwe aby tak dobrze wygladac pracujac na budowie?

zalezy od genetyki ...
moj dziadek nie wygladał jak kulturysta a jego siłą nie raz mnie zadziwiała(całe zycie ciezkiej pracy na roli)

moj kolega jezdzi motorem i nic innego nie robi tylko czasem naprawia motorek i ma miesnie naprawde przyzwoite jesli chodzi o rece i klatke oraz uda ale przede wszystkim sa tak twarde ze sie w pale nie miesci- a byl na silce kilka razy w zyciu- ostatnio wpadl do mnie a na sztandze bylo 74 i machnal pare razy jakby nigdy nic...genetyka cy inne cus...(aha kolega ma 18 lat nie skonczone kolo 172-175 cm wzrostu i ze 36-37 w kablu... i jakosc niesamowita..)

Rok temu musialem odbyc praktyke z uczelni wlasnie w budownictwie, bo taka mam specjalnosc studiow. Z natury przekladam wszystko na ostatnia chwile i tym razem tez tak bylo. Spoznilem sie z zalatwieniem praktyki ogolno budowlanej i w konsekwencji uczelnia nie chciala mi zalatwic ubezpieczenia. Szef firmy powiedzial, ze mnie normalnie zatrudni. Dostalem robote na rowny miesiac ( bo tyle miala trwac praktyka ) Praca bardzo ciezka, ukladanie 100kg kraweznikow, kostki, kopania itd...

Dzien mi sie bardzo usystematyzowal. Codzienne wstawanie o 6 rano, pierwsze sniadanie o 10, drugie o 13. Koniec pracy o 17. obiad o 18 o 22 w kimono. Po miesiacu pracy przytylem 8kg :D

no a na silowni cwiczysz/cwiczyles?

Całodniowy wysiłek na budowie to "trening" troszeczke innego rodzaju niż 1,5h morderczych ćwiczeń na siłce w oktrutnym tempie, masy raczej na budowie nie zbudujesz ;) Chociaz przy dobrym odzywianiu, odpoczynku itp napewno sylwetka sie poprawi.

sąsiad zawsze mawiał-"łot roboty to sie ino garbym przyłozdobis"