Syn mistrza olimpijskiego z Seulu i Barcelony zrobił pierwszy krok, by zmierzyć się z legendą ojca. W kategorii do szesnastu lat we Francji Michał Legień nie ma sobie równych.
- Nie zawsze ćwiczymy razem - mówi Waldemar Legień, obecnie trener w paryskim klubie Racing Club de France. - Mój chłopak jest takim wolnym elektronem. Przemieszcza się między różnymi grupami: rówieśników przerasta umiejętnościami, z kolei starsi zawodnicy są od niego jeszcze znacznie ciężsi. Na szczęście mamy dwóch 60-kilogramowych "śledzi", z którymi może już spokojnie posparować.
Michał zdobył mistrzostwo Francji kadetów. Ma czarny pas, choć od razu zastrzega, że Francji zdobywa się go łatwiej niż w Polsce. Na razie posiada tylko polskie obywatelstwo, ale jak mówi ojciec, jeśli sytuacja ich do tego przymusi, wyrobią mu francuski paszport.
źródło: sport.onet.pl
Informacja pochodzi sprzed dwóch tygodni, więc już nie taka nowina.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-04-01 16:51:46