Gwiazda, roll, handstand, abieg na ścianę

Od kilku miesiecy ambitnie ćwiczę zwiększając siłę i o dziwo widze efekty. Zainteresowałem się freeruningiem (lub le parkour), to zmobilizowało mnie do ćwiczeń. Po 3 miesiącach jak już pisałem ambitnych ćwiczeń (tak długi czas głównie z powodu powrotu do zdrowia po operacji), postanowiłem zacząć ćwiczyć podstawowe akrobacje. Nigy nie byłem zbyt zwinny jednak zawsze człowiek moze się zminić (jak zaczynałem ćwiczyć ledwo 1 pompka, teraz po 30:P) Otóż już na początku pojawiły się problemy. W freeruningu, bardzoważnym elementem jest nauka amortyzacji podczas skoku. Przy skokach z większych wysokości, oprócz zsynchronizowanego zgięcia w sprężynkę stosowany jest tzw. roll czyli przewrót do przodu, przez bark po skosie kręgosłupa, który niezwykle skutecznie amortyzuje. Zaawansowani traucerzy (osoby uprawiające greeruning) potrafią wykonać skos z ok 3 m na beton amortyzując przewrotem. Nie mam zamiaru zacząć skakać z X m na, a nóż widelec się uda. Najpierw postanowiłęm wykonać wogóle przewrót. Jednak mówiąc sczerze wychodzi mi on dziwacznie. Przewrót w tył nie stanowi problemu, gdyż w pewnym sensie robi się go przez głowę (oczywiście wspierając rękami, baardziej z uniesiem na rękach), jednak do przodu przez bark, po skosie kręgosłupa nie potrafię. Prosiłbym o pomoc.

Następnie gwiazda. Również mam z nią problemy. Jakieś zestawy ćwiczeń, lub po prostu rady bym prosił.

Kolejna rzecz to stanie na rękach. Mój problem polega na tym, że nie mam i nie będę miał osoby do asekuracji, Co proponujecie w tym wypadku?

I ostatnia rzecz. Czy ktoś wie w jaki sposób wykonać nabieg na ścianę, tzw. wallrun, jednak nie pod kątem, tylko na wprost (nabieg z chwytem krawędzi), coś a'la nabieg na ścianę z backflipem. Za wszelkie rady byłbym wdzięczny. Jeszcze pytanie czego najpierw się uczyć backflip zwykły, czy z nabiegu na ścianę?

https://www.sfd.pl/temat302669 - tu masz rolla jako jeden z padów miękkich,
gwiazdy chyba sie nie da wytłumaczyć ale takie tematy juz były
a wallrun'a radze sie uczyc bez backflipa tu musisz znaleźć dobrą ściane od 2 - 3 metrów ( raczej murek ) i próbować dostać się na krawędź ( wysokość zależy od możliwości )

PS. Zeskok z 3m to nic strasznego ( tylko stawy wołają o pomoc )

Skok z 3 m na beton w biegu to jest straszne :) Ale nie chodziło mi, że boję się skakać z 3 m, tylko bałbym się spróbować skoku z nawet z 3m z rollem :) Dzięki za pomoc. Każda rada się przyda. co do wallruna mam problem typu odbicia. Przy nabiegu jestem w stanie doskoczyć do ok 3m z chwytem (kwestia wciągnięcia to inna bajka), jednak chodzi mi o dalszy rozwój tej umiejętności, narazie potrafię jednokrokowego, który umożliwia mi właśnie dostanie się na ok. 3 m, problem pojawia się kiedy chcę się wybić, nie wiem jak układać nogę przy pierwszym zetknięciu ze ścianą żeby mimo obsuwu (który jest nieunikniony) jakoś się wybić. Ma dawać nogę na "czuba" czy bokiem przyległą do ściany, czy też jeszcze inaczej?

z 3 metrow to sie depth jumpy robi

chyba shock jumpy
a przewrót przez bark to głownym elementem do nauki imo jest ulożenie dłoni. jak robisz przewrót przez lewy bark to lewa dłoń powinna być skierowana palcami w Twoją stronę i później przetaczasz sie kolejno przez przedramie, ramie, bark, plery... jak ułożysz dobrze rękę i odepchniesz się nogami to samo wyjdzie

pozdrawiam

swoja droga to pamietam, jakis filmik z kadourem jak zeskakiwal z jakiegos mostu czy czegos takiego, moze to jest metoda na 150 cm wyskoku ?

niewiem ale na polamanie nóg napewno

z 2 metrow spokojnie mozna zeskoczyc. to pewnie z 3 tez nie ma wiekszego problemu dla takiego kadoura.

Ben a jak Ziani zeskawiwał z tego mostu to robił depth czy shock(drop) jump??

pewnie to byl drop tak naprawde.