trening dla panów w wieku 50-60 lat

Cześć. Interesuje mnie rozpisanie treningu dla panów w wieku 50-60 lat, grupa początkująca (po 3 miesiącach pracy), przypadający na okres przygotowania specjalnego. Jeżeli ktoś potrafi pomóc z góry dzięki. Pozdrawiam

przygotowanie do czego?
jaka jest ich kondycja?
maja do czynienia z jakims wysilkiem fizycznym? ostatnio, kiedys w przeszlosci?
schorzenia, choroby? jakies info?

Okres przygotowania specjalnego do całorocznego treningu na siłowni, mającego na celu pozbycia się nadwagi (nadwaga około 20-30)kg.

Tak jak napisałem są oni po 3-miesięcznm okresie przygotowawczym, mającym na celu przygotowanie do całorocznej pracy na siłowni (przygotowanie organizmu do wysiłku, poznanie ćwiczeń, techniki, samej siłowni, itd.). Ćwiczyli wtedy tylko na maszynach, brak wolnych ciężarów.
Jest do dla nich jedyna forma ruchu, mająca na celu pozbycie się zbędnych kilogramów. Wcześniej nie wykazywali żadnej aktywności fizycznej.

Jeżeli ktoś jest w stanie mi pomóc, prosiłbym o pomoc w rozpisaniu takiego treningu (metody treningowe, rodzaj ćwiczeń, ile razy w tygodniu, itd.).

Piszesz jakąś pracę, czy od razu chcesz prowadzić staruszków??

Muszę napisać konspekt, na podstawie którego zostanie podjęta decyzja, czy otrzymam grupę do prowadzenia.

jEŚLI ZADAJESZ TAKIE PYTANIA TO LEPIEJ DLA cIEBIE I DLA TEJ GRUPY, ABYŚ ICH NIE DOSTAŁ DO PROWADZENIA.

Nie gniewaj się, ale odpowiedzialność za ludzkie zdrowie to spory balast i musisz być do niego dobrze przygotowany, a Ty niestety....chyba nie jesteś.

P.S To nic osobistego - uwierz.
Znam temat z autopsji, więc uważam że miałem prawo Ci to powiedzieć.

To nie jest tak, ze nie jestem do tego przygotowany. Posiadam odpowiednie wyksztalcenie, kursy instruktorskie, itp.. Poza tym uwazam, ze nie jest niczym zlym zapytac sie o zdanie ludzi byc moze bardziej doswiadczonych, majacych wczesniej do czynienia z takimi osobami. Chyba wlasnie po to, takie forum istnieje.

Napisałeś wyraźnie:

"Jeżeli ktoś jest w stanie mi pomóc, prosiłbym o pomoc w rozpisaniu takiego treningu (metody treningowe, rodzaj ćwiczeń, ile razy w tygodniu, itd.). "

Co sugeruje, że nie bardzo wiesz jak się do tego zabrać.


Prawda jest taka, że to jest robota samodzielna i jeśli musisz "zasięgać pomocy lub opinii innych" to znaczy, że nie jesteś gotów do tej roboty - jeśli nie merytorycznie to z pewnością mentalnie.

Tak się skłąda, że pracuję w tym zawodzie i ... a zresztą.

Rób jak uważasz. W końcu od czegoś trzeba zacząć....

Dokładnie tak napisałem i cały czas to podtrzymuję. Nie widzę nic złego w proszeniu o pomoc bardziej doświadczonych instruktorów lub trenerów. Wymiana doświadczeń jest powszechnie stosowana w każdej dziedzinie życia (sport, medycyna, a nawet gotowanie...).
Konspekt taki i tak napiszę (jednak chyba bez waszych cennych uwag i porad), bo z tego co widzę większość z Was ma do czynienia tylko z ludźmi młodymi bez problemów zdrowotnych, a przecież siłownia nie służy tylko do tego aby fajnie wyglądać w lato na plaży. Sorry jeżeli kogos uraziłem... Pozdrawiam

Spoko.

Jak zaznaczyłem na wstępie to nic osobistego.

Być może Cię nie zrozumiałem zwyczajnie.