woda..

Witam!!szukałam na forum, ale jakoś nie mogłam znaleźć informacji na temat optymalnej ilości wody w odchudzaniu..wiem, że powinno ono być około 2 litrów..ale zastanawia mnie to dlaczego należy pić tylko wodę niegazowaną??nie ukrywam, że nie przepadam za nią i pije jej mało, bo nie potrafie jej w siebie wmusić..a jak piję gazowaną to potrafie wypić nawet dwie butelki..co powoduje brak odpowiedniej ilości wody w diecie??czy utrudnia schudnięcie??czekam na odpowiedź z góry dziękuje;)

woda oczyszcza organizm , poza tym podczas wysilku tracisz strasznie duzo wody , ktora musisz uzupelniac w trakcie i po, dobre nawodnienie miesnia jest bardzo wazne , a co do roznic gaz /niegaz to nie jestem pewien , ale kiedys wzialem gaz i jak sie napilem jak bylem zmachany to malo nie wrocilo górą i moze o to tez chodzic, pozdr

Woda gazowana rozpycha zoladek,powoduje niepotrzebne wzdecia i odbijanie.

Do wszystkiego się idzie przyzwyczaić
Pij, pij i jeszcze raz pij! Z czasem zacznie Ci smakować i na pewno nię będziesz tęsknił za niepotrzebnym gazem! Miej zawsze butelke przed kompem lub gdziekolwiek jesteś i (jak ja to nazywam) z "nudów sobie popijaj"
A z mojej wiedzy tej wody nawet powinno się pić 3l (szczególnie w dni treningowe)!

woda gazowana zakluca prace zaladka,a gaz rozpychajacy zoladek powoduje ze stajemy sie glodni:)