nie jedzenie po 18

prawda mit ? jesli mit to z kad sie wzial ?

a gdzie tu jest pytanie?

to, czy organizm bedzie gromadzil tluszcz, czy nie, zalezy od tego, ile kalorii mu zafundujesz w ciagu dnia
nie usprawiedliwisz sie po zjedzeniu duzej ilosci kalorycznych posilkow tym, ze nie zjesz juz nic po 18
zreszta, co to w ogole za magiczna pora?
o ile miescisz sie w bilansie swojego zapotrzebowania, o tyle mozesz zjesc nawet i pol godz. przed snem (zakladam, ze mycie zebow etc zajmuje troche czasu)
problemem moze byc klopot z zasypianiem, niedogodnosci ze strony ukladu pokarmowego, ale to nie jest regula u wszystkich

choc wszem glosi sie, ze liczy sie bilans, na noc polecane jest bialko ze wzgledu na antykataboliczne dzialanie ("ochrona" miesni)

mit wzial sie z kobiecych pism zapewne
jest to prosty sposob na hm.. pewnego rodzaju kontrole nad soba, jesli nie szacujesz, ile w ciagu dnia dostarczasz kalorii

pzdr

a ja slyszalem z kolei ze jedzenie weglowodanow po 16 jest niewskazane. Ile w tym prawdy?

ponoc jak masz kłopoty z zaśnieciem to nie powinno sie jesc nic po 18 ale to chyba indywidualna sprawa jak spisz dobrze to sie nie przejmuj

Emotions. - mało w tym prawdy chyba ze jestes na diecie niskoweglowodanowej

Zmieniony przez - Zdenek_SB w dniu 2007-04-17 23:20:23

oj ludziki
szukajka od czego
problemy z zasypianiem itp, to sprawy indywidualne

poza tym wegle na noc https://www.sfd.pl/PRZEMIANY_CUKRÓW-t152809.html

pzdr

ponoc jak masz kłopoty z zaśnieciem to nie powinno sie jesc nic po 18

A jak się kładę spać o 2, to mam przez 8h nie jeść węglowodanów?

Ten mit wziął się stąd, że jeżeli nie będzie się jadło po 18, to automatycznie zmniejszy się liczba dostarczanych kalorii, a że większość osób, szczególnie kobiet nic nie je rano, tylko obiad a później się obżera wieczorem, więc jest duże prawdopodobieństwo, że ktoś w ten sposób schudnie, będzie to po prostu głodówka. Równie dobrze można wymyślić, żeby nie jeść np. po 15:38.

Ja staram się jeść ostatni posiłek tak ok. 3 godziny przed snem. Jest to jednak porządny białkowo-tłuszczowy posiłek z niewielką ilością węgli - wszystko ok. 1000 kcal. Chodzę jednak spać ok. godz. 12. Ale jeśli chodziłbym spać o 21 (wstawałbym wtedy znacznie wcześniej niż teraz toteż wcześniej zaczynałbym posiłki) to jadłbym ostatni posiłek ok. 18-19. Zaznaczam jednak, że chodzi tu porządny (kaloryczny) posiłek, a nie o jabłko, czy jogurt.

mit... raczej nie powinno się jeść żarcia kwasotwórczego szczegolnie osoby, które miewają zgagi i nie mogą zasnąć.

Moim zdaniem ostatni posiłek powinien być nisko kaloryczny, wysokobiałkowy ok 25-35 g białka mało węgli i tłuszczy.
Nieważne o której zjesz to jest mniejsza sparwa jeśli będziesz jeść o 18 a nawp*****lasz się fast foodów to dostarczysz dzienne zapotrzebowanie kaloryczne czyli wykorzystasz 200 kcal a z 2000 odłoży się w postaci tłuszczu