Szacuny
0
Napisanych postów
26
Wiek
39 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
228
ok przestawię. kurcze nie przepadam za martwym ciągiem i wiosłowaniem ;/ nie wiem jakoś mam dziwne wrażenie że źle te ćw wykonuje i zdeka kręgosłup mi obciąża ale jak na razie dzięki Bogu sie żadnej kontuzji nie nabawiłem ;] to są pewnie tak specyficzne ćw że zamienników nie ma co? oglądałem troche filmików z martwym ciągiem jedni to wykonują że po uniesieniu opuszcają na ziemię i spowrotem podrywają na innym z kolei widziałem że koleś trzyma nad ziemią sztangę. ja opuszczam zawsze bo z tym trzymaniem w powietrzu to zbyt hardcorowe chyba że stosują jakieś mniejsze obciążenie ;]