Teraz mam mały problem bo wakacje tuż tuż a ja jestem bez treningów już pare miesięcy, nie oszczędzałem jedzenia nic a nic (wręcz została mi dieta z czasu gdy ćwiczyłem na masę a treningu brak i widać efekty teraz) i zebrało się fatu trochę, szczególnie na brzuchu.
Jak jeść i ćwiczyć by:
1. Spalać tłuszcz
2. Nie tracić tkanki mięśniowej ( a może nawet ją hmmm zarysować troszkę)
Z góry dzięki za podpowiedzi
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 22
Waga: 76
Wzrost: 176
Obwód klatki: nie mierzyłem
Obwód ramienia: 36
Obwód talii: nie mierzyłem
Obwód uda: nie mierzyłem
Obwód łydki: nie mierzyłem
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: nie mierzyłem
Aktywność w ciągu dnia: mała
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: ostatnio coś wogóle
Odżywianie: ćwiczyłem kiedyś troszkę hmmm z pół roku może na siłowni, zdobywałem masę głównie, wspomagałem się kreatyną
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: brak
Stan zdrowia: zdrowy
Preferowane formy aktywności fizycznej: jeśli chodzi o treningi na siłowni 3-4 razy w tyg, do tego mogę jeszcze z 1-2 dni w domu coś porobić dodatowo
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: kreatyna
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: tak
Stosowane wcześniej diety: żadna dieta, tzn poprostu dużo jadłem i często na treningu na masę a w szczególności posiłem potreningowy
I tak powiem