Zapadnięta klatka

Siema, mam problem. Otóż mam 17 lat i skoliozę w odcinku piersiowym, czego efektem jest zapadnięta, wklęśnięta klatka. Jestem oprócz tego chudy (173 cm-56 kg). Jakie ćwiczenia naujlepiej stosować by ''wypuklić'' tą klatke. Słyszałem, że dobre na to są pompki i właściwie nic poza tym. Pomóżcie.

https://www.sfd.pl/Search.asp?wczym=tytul&search=zapadnieta 

Wszelkie ćwiczenia rozciagające klatke pomoga ci: Przenoszenie za glowę, rozpietki.

Będąc mnie więcej w twoim wieku zapisałem się do klubu fitness właśnie z powodu takiej klatki. To było akurat w lato,byłem u rodzinki w Olsztynie. klub miał w ofercie korygowanie wad postawy więc poszedłem. Na samym początku instruktorka (po ukończonym AWFie) powiedziała, że żadnych ćwiczeń na klatę typu podnoszenie na lawce nie mogę na razie robić. Ja sam wcześniej w domu ćwiczyłem hantelkami na klatę i efekt był taki, że wizualnie wygladało to jeszcze gorzej. Z ćwiczeń, które pamiętam to wymienić mogę ćwiczenia rozciągajace klatkę i wzmacniające plecy np. leżenie na brzuchu na ławce i wznoszenie wyprostowanych rąk po bokach ze sztangielkami (takie gdzieś po 2-3kg), to samo ćwiczenie tylko na podłodze i z przytrzymaniem, unoszenie tułowia z rekoma za głową leżąc (tych ćwiczeń było kilka wersji ale nie pamiętam dokłanie), ściąganie drążka za głowę do karku. Oprócz tego ćwiczenia na brzuch i nogi. Muszę przyznać, że po miesiącu ćwiczeń klata zaczęła się ładnie rozszerzać. Niestety, wakacje właśnie się kończyły i musiałem wracać do siebie, a że była to niezbyt duża miejscowość i jakieś dwie siłownie na krzyż gdzie chadzali moi znajomi, nie zapisałem do żadnej i przestałem ćwiczyć. Teraz tego żałuję ale wtedy za bardzo się wstydziłem. Tak więc, najlepiej będzie jak przejdziesz się do odpowiedniego klubu, tam ci powinni dobrać odpowiednie ćwiczenia do twojej wady, poza tym będziesz miał pewność, ze poprawnie je wykonujesz no i większa różnorodność cwiczeń (sprzęt). I pamiętaj, nie żałuj sobie wysiłku, bo warto.
Aha, przypomniało mi się jeszcze, że dobrym domowym ćwiczeniem jest dmuchanie materaca.
Pozdro

No mam rzeczywiście małą klatkę... W moim 15-tysiecznym miescie też są 2 silownie na krzyż, dlatego zapisanie się na tego typu zajęcia chyba odpadają... Może przejdę się do ortopedy, powinien cos na to poradzić. Dzięki za pomoc.

No, ale pamietaj o tym, że później jednak żałowałem tego że nie chodziłem ćwiczyć... Tak czy siak warto z tym jednak coś robić, pozostawienie tego będzie powodowało w przysłości duży dyskomfort, nie tylko psychiczny ale też fizyczny np. słaba wydolność.

tak się skłąda że miałem tę całą operację metodą nussa.... Efekt był ale tylko wtedy gdy miałem tę płytkę... po jej wyjęciu klatka wróciła do stanu sprzed operacji, co prawda zapadnięcie jest mniejsze, ale jednak jest... z ta klatą to poważny problem i wg mnie to trzeba by na jakąs rehabilitację profesjonalną chodzic

www.pectus.pl strona poświecona zapadniętej klatce piersiowej pectus excavatum

streetball

może odwiedź jakąś stronę z kalendarzem!