Szacuny
2
Napisanych postów
441
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
5290
a wiec, mam w diecie B - 2, T - 1.5, W - 3.5 (i dokladam coraz wiecej)
wczesniej jechalem na diecie niezbilansowanej (jadlem duzo bialka, malo tluszczy i duzo WW) i tylem zarowno masa, jak i niestety w zbyt duzej ilosci tluszczem, naszedl mi do glowy wiec pomysl, ze jestem endo.
a teraz jest dziwna w sumie sprawa - na diecie z powyzszym BTW od 3 tygodnii nie przytylem ani kg (tym bardziej ze jestem po redukcji i masa powinna troche wrocic), zwiekszylem z 2.2 na 3.5 wegle i nadal nic
co wiecej laduje pare razy na dzien na klopie
co byscie poradzili? zwiekszyc jeszcze ww i zostawic tyle tluszczy ile jest (i pociagnac z 2 tygodnie na takim zestawieniu) czy moze ograniczyc jeszcze tluszcze i dodac DUUUZO ww ?