Szacuny
0
Napisanych postów
136
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2255
Panowie przepraszam z góry wiem że nie ocenianie planów HST to głupota bo wszystkie są prawie takie same. Ale chciałbym tylko zasięgnąć waszej opinii na temat tego czy w moim planie jest wystarczająca licza ćwiczeń?:
- podciąganie na drążku nachwyt - 2s maxp
- wyciskanie na skosie - 1s 15p
- przysiad - 1s 15p
- wyciskanie na skosie- 1s 15p
- wykrok ze sztangą - 1s 15p
- podrzut i wyciskanie - 1s 15p
- pompki na poręczach - 1s 15p
- uginanie na biceps - 1s 15p
Czy waszym zdaniem coś dodać, coś wyrzucić? Czy zwiększyć liczbę serii w którymś z ćwiczeń? Nie mam zbytnio priorytetów, chodzi mi o ogólny rozwój masy mięśniowej, ćwiczenia starałem się układać od największych grup do najmniejszych. Pozdrawiam i dziękuje za uwagi
Something so strong driving me on, never tire. Something so strong burning so long, like a fire
Something so strong born of the sun, taking me higher.
Something so strong been coming so long, burning desire.
Szacuny
0
Napisanych postów
1204
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
14914
Tak będzie wygłądac cały makrocykl ?
Przysiady daj na początek i zrezygnuj z wykroków.
- podciąganie na drążku nachwyt - 2s maxp
Nie robisz max. Jeśli nie dasz rady się podciągnać wystarczająco dużo rady z ciężarem, to albo dobierasz odpowiednią ilośc powt w mikrocyklach lub zmieniasz na ściaganie drązka wyciągu górnego.
Szacuny
0
Napisanych postów
136
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2255
Z wykroków nie chciałbym zrezygnować, bo zalezy mi troche aby wzmocnić pośladki. Wiem że głęboki przysiad też je angażuje, ale mimo to nie w takim stopniu. Co do podrzutu i wyciskania to tak jest to tak jakby ,,martwy w połaczeniu z wyciskaniem żołnierskim". Natomiast jeżeli chodzi o wyciskanie na skosie to zastosuje się do 15stopni. Wybrałem skos dlatego bo zależy mi na tym zeby wiekszy nacisk położyć na górną część klatki.
Something so strong driving me on, never tire. Something so strong burning so long, like a fire
Something so strong born of the sun, taking me higher.
Something so strong been coming so long, burning desire.
Szacuny
0
Napisanych postów
1204
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
14914
Z wykroków nie chciałbym zrezygnować, bo zalezy mi troche aby wzmocnić pośladki. Wiem że głęboki przysiad też je angażuje, ale mimo to nie w takim stopniu.
IMO nawet bardziej je angażuje. Kiedys po przysiadach nie mogłem usiaść
Co do podrzutu i wyciskania to tak jest to tak jakby ,,martwy w połaczeniu z wyciskaniem żołnierskim".
Jeśli jesteś pewny, ze dobrze to wykonasz, to spróbuj. Ja jednak byłbym za MC i WZ osobno.
Szacuny
0
Napisanych postów
136
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2255
I wydaje mi sie że tak będzie wyglądał cały makrocykl. Nie chcę robić nie wiadomo ile cwiczeń, bo moim zdaniem idea HST powinna się opierać na złożonych ćwiczeniach angażujących jak najwięcej grup a nie izolowaniu. Chciałbym jeszcze ewentualnie dorzucić coś na barki, myśle ze unoszenie bokiem (zastanawiam sie tylko czy lepiej zaatakować tylny akton unoszeniem w opadzie, czy akton boczny unoszeniem w staniu?) Barki bowiem chciałbym potraktować bardziej priorytetowo.
Something so strong driving me on, never tire. Something so strong burning so long, like a fire
Something so strong born of the sun, taking me higher.
Something so strong been coming so long, burning desire.
Szacuny
0
Napisanych postów
1204
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
14914
Chciałbym jeszcze ewentualnie dorzucić coś na barki, myśle ze unoszenie bokiem (zastanawiam sie tylko czy lepiej zaatakować tylny akton unoszeniem w opadzie, czy akton boczny unoszeniem w staniu?) Barki bowiem chciałbym potraktować bardziej priorytetowo.
Szacuny
0
Napisanych postów
136
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2255
Ark Twoim zdaniem zamiast unoszenia bokiem na barki lepiej wziąśc wiosłowanie?? A nie wydaje Ci się ze wiosłowanie bardziej angażuje plecy niż barki??
Something so strong driving me on, never tire. Something so strong burning so long, like a fire
Something so strong born of the sun, taking me higher.
Something so strong been coming so long, burning desire.