Dieta-Jak godzicie z życiem

Jak w temacie.
Oglądam diety użytkowników i tak się zastanawiam jak godzicie to z życiem osobistym,skoro co ok. 3h trzeba przygotować posiłek.
A co z wychodzeniem do laski i.t.p?
Zastanawia mnie to strasznie,czy dajevie sobie rade.
Mam właśnie taki problem i żeby rpzestrzegać diety musiałbym nigdze nie wychodzić tak aby zdążyć zrobić jedzenie i zjeść na czas

dla chcącego nic trudnego...

W rzeczywistości to przygotowanie posilkow , przynajmniej nie wszystkich, nie jest czasochłonne. Poza tym nik ci nie kaze robić posilki co 3 godziny. Spokojnie możesz jeśc nawet co 4 godziny. Jak pracujesz/uczysz sie to robisz dzień wczesniej posilek do lodówki i wszytko. Inna sprawa to to czy sie nie wsytdzisz jeśc tego , jak sie wstydzisz to masz niepoważych kolegów...

!pzdR!

Wiec tak: Obecnie Sie ucze wiec, rannno kochany tatus robi kanapeczki do szkoły biore do tego jajka/jakis Yoghurt...ranoo wstaje troche szybciej gotuje ryz lub cos w tym stylu czasami jak lenia mam to kanapki i czołem... po szkole czeka na mnie obiad..;) wiec lajT potem trening dzwonie do mamY zeby przygotowała co niecO;) jem ..lekcje..nauka w tym czasie zawsze cos zrobie do amKu:) wychodze na dwor ... to nic sie nie stanie jak wpadne do domu na 15 min. sie najesc:)zawsze sie znajdzie czas ,tylko czy sa checi:P//

no to powoli wpadaj do domu coraz czesciej, czytaj forum i dodawaj sobie po jednym posilku, a te ktore zjadasz a ktore przygotowuje tatus i mamusia zweryfikuj bo roznie to w roznych domach bywa z takimi obiadami, trzeba policzy bialko, wegle i zobaczyc czy sa to pelnowartosciowe posilki...
z mojej strony moge powiedziec, powoli a do celu:) i nic na sile bo jak nagle w jeden dzien zaczniejsz jesc 3 posilki wiecej to po kilku dniach bedziesz mial dosc, przynajmniej ja tak mialem :)

zaje_biscie.. "kulturystyka to nie jest hobby, a sposob na zycie" poza tym sie ma leb na karku..




samo zycie

Regula prosta.
Najtwardsi przetrwaja ( a ci maja diete )
nic nie poradzisz.
pozdrawiam.