Zmiana treningu? Po co?

Przeczytałem ostatnio na forum że w kulturystyce kluczowe jest zmienianie treningu co jakiś czas. Ja trenuje tym samym planem treningowym od 6 miesięcy i tak dobrze jak teraz to jeszcze nie rosłem, z treningu na trening widze przyrosty to dlaczego mam cokolwiek zmieniać?

Skoro jesteś zadowolony z treningów i ich efektu, to nie zmieniaj.Jednak nie wszyscy mają tak dobrze, że robiąc cały czas to samo rosną.Potrtzebują nowych bodźców dla mieśni aby rosły, skoro Ty nie potzrebujesz to się ciesz, cho zmiana treningu czasem się przydaje dla samego urozmaicenia.

po prostu albo brak przerostów albo monotonia-jak robisz np 2 lata to samo to sie może znudzić...

Teraz jak patrze to faktycznie bic i klatka zdecydowanie słabiej idą niż plecy i triceps. Mój trening to:

Biceps
- Zginanie ramion ze sztangą 12/12/10
- Zginanie ramion z hantalmi na modlitewniku 12/10/10
- Zginanie ramion z hantlami 2x 10 chwytem młotkowym

Klatka:
- Wyciskanie na płaskiej leżąc 12/10/8/6
- Wyciskanie na skośnej leżąc 12/10/8/8
- Rozpiętki na maszynie 10/10/10

Wydaje mi sie że ćwiczenia standardowe i chyba najpopularniejsze, co polecacie zmienić żeby ruszyć moją klate i bica? Może zmienić plan (pon- klata/tric środ- bic/plecy/przedramie piątek- barki/kaptury/przedramie)

dokładnie, może trening się znudzić i mięśnie mogą być przyzwyczajone już na te partie co ćwiczysz i tak jak kolega pisał, stosować plan należy kiedy już poczujesz jak wchodzi , jak jakiś stop będzie na jakiś czas, to czas układać nowy planik ja zmieniam plany co ok. 4-5 miesięcy