Biceps i triceps naprzemiennie 2 x w tygodniu

to Ci nic nie da
tylko sobie zaszkodzisz
nie czaisz tego ?!
lepiej popracuj nad dietą, na lepsze Ci to wyjdzie.

jajcarzd1 -jeżeli tak zależy ci na tego typu priorytecie to myslę, że można będzie to tak ustawić.

1. klatka, biceps/lekko/, triceps/lekko/.
2. plecy, nogi.
3. barki, biceps, triceps.
-jak zapomniałem o jakiejs grupie to mnie uzupełnijcie.

wtrącając sie do dyskusji z tym kręgosłupem- nie powinno sie aż tak kategorycznie mówić tak albo nie -bo są rożne wady i schorzenia kręgosłupa- o różnym nateżeniu.
podobnie wygląda sprawa z treningiem- możn awykonywac dane ćwiczenie z różną intensywnością/nikt nikomu chyba nie każe od razu startoweać w zawodach trójbojowych.../

przy dolegliwościach kręgosłuopa warto wzmocnić w pierwszej kolejności mięśnie brzucha- to raczej zawsze można.
jeżeli nie możesz robić mc czy też nigdy go nie robiłeś a masz pewne obawy to zacznij od jinnego ćwiczenia- świetnie nadaje sie na początek unoszenie tułowia na rzymskiej ławeczce.

Hmm apokalipsa mówisz że aż po 3 partie razem. Jeśli chodzi o nogi to dorzucam je na koniec jeszcze bicepsie i tricepsie raz lub 2 razy w tygodniu więc można by było odciążyć biceps i triceps z pon lub piątku i wrzucić któroś z ćwiczeń na środę. Bo tak mi się wydaje że aż te 3 partie zarówno w pon jak i pn to chyba za bardzo da mi w kość.

A co do przysiadów ze sztangą to dziś akurat je zacząłem jakimś małym ciężarem koło 50 kg i zobaczymy jak mi na to zareaguje kręgosłup.

apokalipsa "co do pytania na wstepie- biceps i triceps nawet zalecałbym w ten sposób trenować- jeżeli o mnie chodzi to najlepszy dla mnie sposób- ty także spróbuj, myslę, że będziesz zadowolony."
miales na mysli super serie?

jajcarzd1 -najbardziej w kośc to powinien ci dac trening nr. 2.
myslę, że to co rozpisalem mozna uznac za laitowe.

soltys88 -niekonieczn ie, bardziej chodziło mi o trenowanie ich w jednym dniu.

czyli proponujesz dac spokoj z SS tylko trenowac na poczatku jedna partie potem druga, a od ktorej zaczynac?

Sołtys88- wszystko jedno nie rozdrabniaj się tak.
Pozwolę sobie zająć stanowisko w sprawie kręgosłupa.
MoonBlade myślisz że MC i przysiaddy nie obciążaja krękosłupa? Oczywiście, że obciążają. Widzę tutaj pewien błąd w interpretacji, dla was obciąża=szkodzi. A to nie prawda jeżeli obciąża to niekoniecznie szkodzi. Ja tymi ćwiczeniami wyleczyłem sobie skoliozę ale napewno nie ryzykowałbym polecania tych ćwiczeń osobom z poważniejszymi wadami. Dla zdrowych osób nie ma niebezpieczeństwa jeżeli dobierają rozsądne obciążenie i dbaja o technikę.

ja osobiscie jestem zwolennikiem cwiczenia miesni przeciwstawnych, i nie zgadzam sie z opinia, ze to przesila miesnie, wrecz przeciwnie, jest wieksza regeneracja.

druga sprawa to jest wypowiedz, ze MC i przysiady przeciazaja kregoslup.
tu nasuwa mi sie pytanie: czy wyciskanie sztangi na bary nie przeciaza stawu barkowego? czy wyciskanie na klate tez nie przeciaza tych stawow?
w ciagu dnia robimy okolo 200-500 przysiadow nie zdajac sobie o tym sprawy, czy MC podnoszac cos z ziemi nie myslac o tym.
nasze ciala to taki niezwykly organizm, ze przystosuje sie do wszyskiego.
jestem zdania,ze MC i przysiady wrecz wzmacniaja miesnie przy kregoslupie, nie chce tu dawac lekcji anatomii (mowie tu o multifidus itd). tak wiec progresywny trening tych miesni (nie mowie o ladowaniu 100 czy 200kg od razu na sztange) z dobra technika moze uchronic cie przed roznymi problemami z plecami (takie jak maja zawodowi kierowcy czy ludzie pracujacy przy komputerze).
ile razy podchodze do gosci na silce co uzywaja pasa na plecy przy jakichkolwiek przysiadach, pytam sie po co mu ten pas a on na to: bo sie boje o kregoslup?!?!?!!? moje pytanie bylo retoryczne do niego i sam chcialem zeby sobie wbil to lba, ze robi sobie wiecej szkody jak pozytku.

sumujac: NASZE MIESNIE NIE PRACUJA OSOBNO TYLKO W PARACH I NIE POWINNO SIE ICH IZOLOWAC

Zmieniony przez - Morfius w dniu 2007-06-02 16:41:12

No ja akurat jak za bardzo obiążę kręgosłup to poprostu czuję że mnie troche boli. Dlatego na barki np nie robię wyciskania sztangi.Co do wyciskania przy klatce no nie naciskasz na kręgosłup w pionie co przy skoliozie nie jest najlepszym pomysłem więc nie jest już tak źle i nie czuję żadnych problemów przy tym ćwiczeniu.

Natomiast napewno na kręgosłup pomagają ćwiczenia pleców bo widze po sobie od momentu gdy zacząłem ćwiczyc to rozwinałalem sobie mięśnie grzbietowe podtrzymujące kręgosłup, z resztą sam lekarz jeszzce dawno temu polecał własnie ich wzmocnienie.

Natomiast co do bica i trica czyli sedna tematu to nadal widzę rozbieżne opinie :)