wyjazd:)

no własnie przed tym wyjazdem robie juz ze 2 tyg rzeźby ja tez nie moge sie doczekac tego wyjazdu

zwierz: oczywiscie za te laski to sog 4 you :)

MYSLE SON ZE TE 2 TYGODNIE W ROKU MOZNA SOBIE ODPUŚCIĆ Z TĄ SIŁOWNIA PRZESADZIŁEŚ, CHYBA ZE TAK JAK JA ROBIŁEŚ TO DLA ZACHĘTY CZEKOLADEK
NA KARAIBACH WYPADAJA TAK TANIO ZE MOZNA SIĘ NA PLECY ZE ŚMIECHU WYWALIĆ

Wojtas

Zmieniony przez - BULMASTIF w dniu 2002-07-13 17:44:42

Przerwę miałem wcześniej, w ciągu roku. Ledwo zdążyłem zrobić jaką taką formę, więc głupio byłoby odpuścić sobie właśnie wtedy gdy ciągle chodziłem rozebrany. Poza tym nie ćwiczyłem tam ciężko, tylko tak na 60% możliwości, byleby się mięśnie nie zastały.
Ze sportów chodziliśmy jeszcze z żoną na tenis ziemny. Gdy poszliśmy pierwszy raz wokół kortu ustawiło się sporo dzieci (do podawania piłek). Chcieli popatrzeć na naszą grę. Odeszli po 30 sekundach (graliśmy na baaardzo wysokim poziomie). Z zazdrością patrzyłem na te 8-10 letnie dzieci, grające na korcie obok, ich wymiany piłek przypominały te z turniejów tenisowych, a my graliśmy jak w badmingtona. Fajne wspomnienia, jak będę miał kiedyś czas to powrzucam zdjęcia.

SONBATY