400m / 62 sekundy

cześć
jestem studentem awf .. w tym semestrze na zaliczenia mam 400 m ... niby nie wiele ale troche mało czasu i siły na to:/ mam 62 sekundy .... a ostatnio biegłem w 69 ... potrzebuje czegoś zeby do wrzesnia mieścić sie w tych 62 sekundach prosze o pomoc i jakis sensowny trening ... mam 20 lat 180 cm i waze 90 ale masa nie przeszkadza w sumie tak bardzo bo gram cały czas w kosza trzenuje czynnie ... prosze wasz o pomoc bo od tego zalezy moje być albo nie być na stidiach :/ :( jak najszybciej ....

bieganie normalne, pare sekund sprintu i truchcik, coraz wiecej sprintu, coraz mniej truchtu... zreszta nie znam sie...
ale powiedz mi jak to mozliwe? jak w 1 klasie sredniej mielismy bieg na 400 to najgorsza osoba miala 63 sekundy, przy ostrej masie... grasz w kosza i nie dasz rady? dziwne na moje oko... ja bez treningu na bieg mialem 59 sekund, a tluszczyku troche nosilem =)

interwały , biegi na 3 tempa , podbiegi , biganie setek i dwusetek w tempie wyzszym niz planowane . np jezeli chcesz pobiec w 60 sekund biegaj 200-tki w czasie 28 sekund lub setki na maxa . miedzy setkami i dwusetkami trucht o takim samym dystansie. generalnie poczytaj o treningu sprinterskim , napewno znajdziesz cos dla siebie .,pozdro//jezeli jestes ana awf-ie powinienens byc obeznany w treningu biegowym i byc zdolnym do rozpisania sobie treningu.

Wystarczy regularne bieganie po 4-6 km kilka razy w tyg. + przebieżki 100m na 60-80%. Jak chcesz pobiegaj interwały 3-4x 1,5min w tempie 38 sek na 200m, po miesiącu zamień na odcinki 100 i 200m np. 3-4 x 200 po 30 sek. póżniej po 28 sek., 2x200 po 28 sek + 2x 100 po 13sek. Przerwa w truchcie 2 min.
Generalnie nie ma co szalec. 62 sek to przeciętny wynik w tym wieku. Powodzenia

a godzinke przed biegiem fiolke guarany :)

też mnie dziwi, że student AWF zadaje takie pytania, ale cóż... kiedyś trenowałem 400m, to pamiętam, że trener robił mi różne interwały typu 200m na 85% i dwieście metrów truchtu. i tak po ileś tam razy. trenowałem rytmy, wytrzymałość biegową, szybkościową. różne wieloskoki i inne ******ły. do tego raz w tygodniu rozbieganie 6-8km. z tymże ja to trenowałem cały sezon.

ohayo albo miałeś bardzo zdolną klasę w tej szkole średniej, albo (co bardziej prawdopodobne) pomyliłeś 400m z 300m. fakt - 62 sekundy na 400m w wieku 16-17 lat to żadne osiągnięcie, ale wiem, że jest wielu takich którzy by tego nie zrobili w tym czasie. więc raczej skłaniałbym się do pomyłki w dystansie.

no bieganie na długie dystanse to jakos nie moja mocna strona meczyłem sie cooperem i teraz jeszcze to :/ a trzeningu nie potrafie sobie ułozyć bo nie jestem specjalistą:D to raz a dwa jestem na pierwszym roku dopiero :D myslalem troche o tych sprintach na 200 i później 200 truchtu i znów ..:D a później zeby zwiekszyć dystans do 300 i później 300 odpoczynku trenować ze 4 razy w tyogdniu a 3 dni na regenracje ale chciałem zaczerpnąc opini fachowców ;]

jak chcesz zaczerpnąć opinii fachowców, to idź do biblioteki uczelnianej i sobie wypożycz książkę o bieganiu. są takie na pewno, sam z niejednej korzystałem i to zdobyłem je w bibliotece mojego gimnazjum! tam znajdziesz przykładowe treningi. poza tym nie wiadomo ile masz na to czasu dokładnie.

popieram kolegę powyżej - biblioteki, a jeśli nie chcesz to ćwicz najprościej jak można i najskuteczniej - wnioskuję że nie jesteś w klubie i nie ćwiczyłeś więc biegaj 400m - 300m tak na 75 procent po 3-4 razy oprócz tego możesz np. 6*60m albo 4*120m lub takie minutówki, odpoczynki do znormalnienia tentna - najlepiej po 5-7 minut