Na początku pare słów o mnie: wiek 22 lata wzrost 170 cm waga ok 65 kg
, staż trenignowy ok 8 miesiecy, ale wczesniej byłem na bakier ze sportami siłowymi;/
Mam problem z planem trenignowym, a konkretniej z jego efektywnością. Nie wiem czy nie jest za cięzki, czy dobrze do końca jest dobrana liczba serii , kolejność cwiczen itp.
Jest to plan treningowy dwudzielny, każda grupa mięśni cwiczona dwa razy w tygodniu, a wyglada tak:
PONIEDZIAłEK:
Klatka piersiowa:
Wyciskanie sztangi leżąc x4 czasem x5
Rozpiętki na ławce skosnej x3 czasem x4
Wyciskanie hantli na ławce skośnej x4
Barki:
unoszenie hantli bokiem x4
unoszenie hantli bokiem w opadzie tułowia x4
unoszenie hantli przodem x3
Triceps:
prostowanie ramion na wyciągu x4
prosotwanie ramion na wyciągu w płaszczyznie poziomej stojąc x3
WTOREK:
Plecy:
Sciąganie drązka na wyciągu za kark w siadzie szerokim uchwytem x4
to samo tylko wąskim uchwytem x4
wiołowanie hantlą równolegle do tułowa x4
Kaptury:
szrugsy x5
Bicepsy:
uginanie ramion ze sztangą o gryfie łamanym x4
uginanie ramion z hantlami w siadzie na ławce skosnej x3
Nogi:
Prostowanie nóg w siadzie x4
uginanie nóg stojąc x4
wspięcia na palcach w siadzie x 4
Środa i czwartek wolne
PIąTEK:
Barki:
wyciskanie sztangi zza karku na maszynie x4
wznosy hantli bokiem x4
wznosy hatnli bokiem w opadzie x3
Klatka piersiowa:
Wyciskanie sztangi na ławce skosnje x4
Butterfly x3
przenoszenie hantli leząc w poprzek ławki x4
Triceps:
prostowanie ramion x4
SOBOTA:
Plecy:
przyciąganie linki wyciągu dolnego w siadzie płaskim x4
ściąganie drązka w szerokich uchwycie na klatke x 4
podciaganie konca sztangi w opadzie x3
Kaptury:
szrugsy x 4
Biceps:
sztanga na modlitewniku x 4
ugiannie ramion z hantla w siadzie w opraciu o kolano x3
Nogi:
Prostowanie nóg w siadzie x4
uginanie nóg stojąc x4
wspięcia na palcach w siadzie x 4
Oprócz tego oczywiście serie rozgrzewkowe, często wplatane brzuszki na rozgrzewke pompki na porączach i podciaganie (ale nie duzo gdy podciągniec zrobie maks 8 powtórzen) itp
Tego typu trenig robie od miesiaca wczesniej podobny tylko jednodzielny niby na mase.
Bardzo zalezy mi na poszerzeniu barków gdyz mam je dosc wąskie ok 40 cm.
Trenuje juz, albo dopiero 8 miesiecy ale nie widzie zadnych rezultatów pod tym wzgeldem , nie poszerzyły sie chyba nawet o cm gdyz bluzki lezą tak samo na mnie. Nie wiem czy tez trening jest zbyt mocny w stsounku do możliwości regeracji, gdyz nie stosuje zadnych odzywek tylko "nomralne jedzenie". Zdaje sobie sprawe ze moze juz za pozno zaczałem trenowac, wszak juz kości nie rosną. .
a co do diety to wydaje mi sie ze wiekszośc tego co jem idzie na nogi gdyz nie umie przytyć w górnej częsci ciała.
Mimo wszystko prosiłbym o rady,typu co mam zmienic w treningu zeby nie tracić zapału do tego sportu w przypadku braków efektów, szczeólnie zalezy mi własnie na rozroscie barków, jesli jeszcze jest to możliwe.
Z góry dziękuje za udzielone rady i zycze miłego dnia;)