szalone ceny na mecze Premiership

Rozgrywki piłkarskie w Anglii jeszcze się nie zaczęły, ale to już ostatni moment dla kibiców, aby wykupić karnety na przyszły sezon. Pomimo obiecanej w zeszłym roku redukcji cen biletów, nadal należą one do najdroższych w Europie. Najtańsze karnety w całej Premiership (na mecze Wigan) są ponad dwukrotnie droższe od… wejściówek na spotkania Barcelony.
Kibice najwięcej zapłacą za możliwość oglądania londyńskich drużyn. Ceny karnetów na mecze ekip ze stolicy Anglii dochodzą nawet do 1850 funtów (Arsenal Londyn). Choć to ogromny wydatek, to chętnych na obejrzenie "Kanonierów" nie brakuje. W kolejce czeka… ponad 40 tysięcy kibiców.

Najtańsze wejściówki można dostać na mecze Wigan i Blackburn (w granicach 250 - 300 funtów). To i tak kilkakrotnie więcej niż w innych ligach europejskich. Przykładowo karnet na mecz Barcelony (łącznie z krajowymi rozgrywkami pucharowymi) można dostać już za 110 funtów. Podobne ceny obowiązują w lidze włoskiej. Wszystkie mecze krajowe Milanu i Interu można oglądać już od około 150 funtów.
Ceny karnetów (w funtach) na przyszły sezon Premiership:
Arsenal Londyn 750 - 1850
Aston Villa 450 - 750
Birmingham 361 - 580
Blackburn 299 - 399
Bolton 409 - 499
Chelsea Londyn 650 - 1150
Derby 320 - 510
Everton 427- 516
Fulham 299 - 749
Liverpool 650 - 700
Manchester City 385 - 550
Manchester United 475 - 836
Middlesbrough 410 - 580
Newcastle 729 - 929
Portsmouth 495 - 630
Reading 545 - 650
Sunderland 350 - 470
Tottenham 579 - 1550
West Ham 595 - 850
Wigan 250 - 450



źródło: onet.pl




troche drogo

Widocznie stac ich, jak przychodzi co mecz po 50 000 tysiecy Kibicow
Jak Polak mial by dac tyle, to chyba caly rok by nad tym ubolewal.
I cos za cos

dla porównania u nas bilety kosztuję normalnie 10 zł a ulgowy (przy niskich frekwencjach) 5 zł .


Mówie o Górniku. Niestety ,ta przepasc miedzy ligą angielską a resząt kontynentu coraz bardziej sie powiększa. Mam wrażenie ze bardziej przychodzą tam piłkarze dla pieniędzy (nigdzie wiecej nie dostaną) niz dla celów sportowych

heheeh ja na arsenalu byłem w styczniu i zapłaciłem ze bilet tylko... 110 funtów

tu widze ze drożej

nam sie wydaje ze drogo, ale zobaczcie ile Anglicy zarabiaja.... wiec dla nich to niejest jakis majatek..

własnie po co redukowac ceny biletow jak chetnych jest ciagle sporo
Do kasy Arsenalu niezla gotówka wpada dzieki nowemu stadionowi
Ludzie tam maja pieniadze i dla ukochanej druzyny wydadza te spore sumy
Wkońcu nasilniejsza liga na świecie

no niby tak, ale cena robi wrażenie mimo wszystko

wrażenie to moze robi w Polsce, ana zachodzie to zwykła stwaka

wezcie pod uwage, to ile srednio zarabia Anglik...

dla Polakow to kupa kasy, ale dla Anglikow w miare normalna stawka.

zgadzam sie z erminho.
Idziemy na taki Gornik za dyche to ogladamy widowisko za dyche Idziemy Na Arsenal za 100 Funtow ogladamy Piekna Pilke.
Cos za cos.
Pozdrawiam.

jak chcesz w komfortowych warunkach oglądać na żywo najlepszą ligę świata, w jednym z bogatszych krajów globu to niestety trzeba sie szarpnąć.