Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1
Czesc,
to chyba najlepszy dzial na tego typu pytanie. Otoz tydzien temu przy grze w kosza skrecilem staw skokowy. Od tygodnia rownierz mam w szynie, wczoraj bylem u lekarza i powiedział mi ze poki co jeszcze tydzien szyny (zeby opuchlizna zeszla do konca) a potem na 99% 3 tygodnie gipsu. Z tego co mowil doszło do uszkodzenia torebki stawowej (czyli dla sportowac jest to powazne - jego slowa). Kolega mi dzis napisal zebym nie pakowal nogi w gips tylko smarowal ja jakimis tam masciami. Napisal rownierz ze tak robia Ci ' w pro klubach pilkarsich' (no ja gram w B klasie wiec pro to nie jest hehe ).
Szacuny
186
Napisanych postów
4965
Wiek
41 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
40441
a ja ci powiem jeszcze inaczej.
jesli sport jest dla Ciebie ważny to idź do dobrego lekarza, może być prywatnie
bo rzeczywiście są różne teorie na temat tego gipsu, ale to też nie jest tak jak mówi kolega że będziesz sobie tylko smarował i samo zejdzie (i jeszcze moze będziesz normalnie obciążac kostke), tylko zamiast tego gipsu naprzykład stabilizator który im jest też lepszy tym więcej kosztuje(chociaz jak panstwowo sie idzie to nie dopłacasz nie wiadomo ile).
jesli sport sie dlaciebie liczy idź do innego lekarza ale takiego ktory naprawde sie zna
Zmieniony przez - oska5 w dniu 2007-06-13 14:42:26
Zmieniony przez - oska5 w dniu 2007-06-13 14:49:20
"Ten tylko jest wolny,
kto na wysokość wstępuje bez uciech,
a schodzi z niej bez żalu..."
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1
wpierw bylem u 'szpitalnego' chirurga. dal mi szyne na tydzien. znajac takich lekarzy i ich podejscie poszedlem wlasnie do prywatnego chirurga. zaproponowal mi nawet ten 'lepszy' gips tj ten lzejszy nie wiem jak to sie pro nazywa. ale powiedzial ze to na jedno wyjdzie (w sensie leczenia urazu), a ten lepszy to tylko dla wygody pacjenta. mam tez jaki areozol do psiakania. noga od wczoraj wyglada troche lepiej - jakby opuchlizna schodzila.... zobaczymy... ehhh
Szacuny
3
Napisanych postów
106
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1823
Ja jeszcze dodam swoje pytanie, skręcilem staw skokowy ( skrecenie 3 stopnia) 9 dni temu. Opuchlizna jeszcze do konca nie zeszla. Mam stabilizator zamiast gipsu. Powiniennem poczekać z chodzeniem w nim do czasu jak zejdzie opuchlizna czy moge go już swobodnie zakładać? I kiedy można rozpocząć rehabilitację? ( lasery i inne zabiegi) ?