naderwany/naciągnięty mięsień po raz setny

dzisiaj podczas wykonywania treningu hiit zdazyl mi sie niemily wypadek. po rozgrzewce-jak sie domyslam za krotkiej-w pierwszej seri sprintu po przebiegnieciu ok 50 metrow poczulem nagly i ostry bol w prawym miesniu dwuglowym uda. oczywiscie o kontynuacji nie bylo mowy. wrocilem do domu o wlasnych silach bol nie jest uciazliwy aczkolwiek odczuwalny przy zginaniu nogi chodzeniu i schylaniu. opochlizny jak narazie nie ma jakis nienaturalnych znieksztalcen tez nie na podstawie tych objawow wnioskuje ze jedynie nadciagnalem lub naderwalem lekko miesien.

prosze o ewentualne porady co w takiej sytuacji zrobic zebym do treningow mogl wrocic jak najszybciej.jakie stosowac sprawdzone zele, masci i sposoby szybkiego powrotu do zdrowia.
z hitta zrezygnuje na min miesiac, jak odczuje znaczna poprawe zaczne maszerowac i truchtac.przerwa w treningu nog na silowni oczywiscie tez bedzie tak dluga jak bedzie trzeba.

z gory dziekuje za pomoc

na tyle przeczytanych tematów to powinienes coś wiedziec tym bardziej że nie udowodniles zeby twój przypadek był wielce szczególny. masci i żele były polecane milion razy jak nie więcej
zmieniam temat, zerwanego to ty na pewno nie masz

https://www.sfd.pl/Search.asp?wczym=tytul&search=naderwany mi�sien

https://www.sfd.pl/Search.asp?wczym=tytul&search=naci�gni�ty mi�sie�

Zmieniony przez - oska5 w dniu 2007-06-14 18:28:48

Zmieniony przez - oska5 w dniu 2007-06-14 18:30:00

nie siedze w tym dziale zwykle dlatego napisalem ale dzieki za pomoc poszukam i poczytam co nie co.

z dwoch podanych przec ciebie linkow przeczytalem bez mala wszystkie tematy-wartosc merytoryczna bliska zero.
brak konkretow.
zaczne smarowac naproxenem jak nie minie to pojde do lekarza bo rady w powyzszych tematach nie mowia nic wiecej niz sam wiem.

pozdr

Zmieniony przez - Mumin222 w dniu 2007-06-14 18:59:16

Tragicznie nie jest jeśli poruszasz się bez problemu, a ból jedynie doskwiera - odpoczynek / maści / żele / masaż.

kradam powinien udzielić dokładniejszych wskazówek n/t.

Z maści to polecam lód .
Do tego masaż w poprzek uszkodzonego przyczepu, różne tam ruchy (mobilizacje), za chwilę rozciąganie, potem stopniowy powrót do treningu. Wszystko bez bólu.

o takie wypowiedzi mi chodzilo panowie lapcie po sogu