trening na wyskok do sprawdzenia

no ok. czyli moge rozumiec ze ten moj trening jest do bani i nie ma sensu go robic?

Nie nie chodzi o to ze jest do bani a nawet jest dobry na poczatek !!! Tylko chodzi o to ze nie da sie osiagnac tego co Ty chcesz (czyli wszystkiego na raz i to najlepiej od razu).Po prostu na zrobienie jakiegokolwiek wyniku juz teraz jest za pozno.Wyznacz sobie cele na przyszly sezon i daz powoli do nich.To sie nie da zrobic czegos tak od razu.Sam sie zastanow.nawet patrzac na taka prozaiczna rzecz jak strzykanie w kolanach.Pomysl skoro Cie strzyka przy zwyklym przysiadzie tzn. ze twoj organizm musi sie dopiero dostosowac do takich obciazen.A zeby robic stale postepy to trzeba miesiecy pracy a nie 4 tygodni !!!!! Pomysl ze jak Ty po przysiadach czujesz to wyobraz sobie co by bylo jakbys zaczal robic nie daj boze jeden z tych "cudownych" programow typu Super Dunks.To bys zgubil kolana po 2 tygodniach !!!!!!!!!

nie no spoko, ja nie oczekuje zadnych wielkich postepow w ciagu 1 miesiaca tam napisalem ze mazyloby mi sie w ciagu 4 miechow porpawic 15cm, jak sie poprawi 10 to tez bedzie good chodzi o to zebym mial jakos motywacje dalej trenowac, bo jezeli po 4 miechach nie bedzie efektu chodziaz 5-10cm no to szkoda czasu. Ja ogolnie i tak sie dziwie czemu mam taki maly wyskok ja okolo 7 lat gram w pilke nozna i siatkowke i nic nie chce urosnac :D

tylko przypadkiem nie rob 4 miesiace tego samego planu bez zadnych zmian. po 2 miesiacach zmien zeby nie dolapac stagnacji.

a nie wystarczy jak poprstu doloze jakies serie albo cos takiego? czy mam poprstu zrobic 2 miechy taki trening, nastepne 2 miechy inny trening? i o co chodzi z ta stagnacja

Pavlo:Czyzbym dostal SOGA ?
Michalek17:Jezeli bedziesz odpowiednio trenowal i systematycznie to napewno zobaczysz efekty.Nic sie nie martw.Ze mna bylo tak samo.Jak bylem mlody to gralem w tego kosza i gralem calymi dniami i sie dziwilem dlaczego doszedlem do pewnego poziomu wyskoku i gram dalej i nic wiecej nie idzie.Az w koncu poczytalem troche madrosci na ten temat i juz dzis wiem ze wyskok to taka bestia ze im wiecej grasz i biegasz tym mniejsza szansa ze stanie sie wiekszy a nawet moze sie zmniejszyc.Sprawa jest dosyc prosta.Grajac nie zwiekszasz sily dynamicznej nog = wyskok tylko wytrzymalosc silowa.Czyli jezeli doszedles do pewnego poziomu nie bedziesz skakal wyzej tylko po prostu bedziesz mogl skakac przez coraz dluzszy okres czasu !!!!! Wedlug moich informacji najzwyszy wyskok dosiezny maja ciezarowcy ktorzy trenuja max.3 razy w tyg. sile statytczna i dynamiczna a dni kiedy nie trenuja "nie robia nic tylko sie obzeraja hehe" a efektem ubocznym ich treningow mimo duzej wagi jest potezny wyskok z miejsca.Tez mi sie w to kiedys wierzyc nie chcialo.Zreszta nawet biorac pod uwage Twoja dyscypline siatkowke to widzialem w tv trening na silowni Dawida Murka.Z tego co mowil to poza sezonem spod sztangi zadko wychodzi i wtedy wlasnie buduje wyskok a nie wtedy kiedy jest sezon i caly czas gra i jest obciazony treningami i meczami,wtedy nic sie raczej nie zbuduje to jest raczej czas kiedy trzeba podtrzymac to co sie uzyskalo wczesniej !! Zapamietaj jedna rzecz jezeli natura nie obdarzyla Cie duzym wyskokiem sam go musisz wypracowac a bez ciezkiej pracy na silowni tego nie zrobisz !!!

Ale mam dla Ciebie dobra wiadomosc.Piszesz ze masz 45 cm wyskoku.Biorac pod uwage ze wazysz 75 kilo czyli jestes stosunkowo lekki to by dawalo duze podejrzenia ze masz slabiutkie nogi.Wiec trening silowy wyskoku powinien dac Ci duze rezultaty.

Stagnacja = zastój.Chodzi o to ze musisz zmieniac trening po jakims czasie po prostu

Piorunos - owszem, dobrze gadasz i ciesze sie ze sie udzielasz

po 2 mscach zmien trening. Siła statyczna to dosłownie podstawa/podbudowa pod budowe wyskoku(siłe eksplozywna)

wielkie dzieki panowie, naprawde duzo mi pomogliscie. Do konca wakacji zrobie ten trening co mowilem, a pozniej pobawie sie wiecej na silowni. Jeszcze raz dzieki i pozdro.