Poszukuje rozpiski z treningiem masowym, ale w dosc jeszcze dla moich miesni obcych polaczeniach. Ostatnio na probe zrobilem:
1- klata skos w gore hankle
2- klata plasko
3- wioslowanie sztanga w oparciu o lawke
4- wioslowanie hankla
5- biceps sztanga
6- biceps hanklami z supinacja nadgarstka
Wiem, ze nie powinno sie laczyc dwoch duzych partii miesni na jednej sesji treningowej, jednak szukam takich treningow, ktore zakladaja nie laczenie wszystkich aktonow danej partii miesniowej, lecz np ich gorna czesc, z przeciwstawna partia i tym razem jej dolna czescia. Zakrecone to, ale pozwala lepiej katowac (przynajmniej mi po ostatnim doswiadczeniu) dane aktony, moze to kwestia psychiki. W kazdym badz razie prosilbym o jakas rozpiske, ew nakierowanie mnie na rozpisanie jakiegos planu samemu. DZieki.
GO HARD OR GO HOME