Nie wiem co się dzieje !

Mój problem jest dość dziwny, bynajmniej ja nie rozumiem o co chodzi, ale może Wy zawodowcy odkryjecie sekret!!
Otóż pracuję jako instr. odnowy biologicznej i fitness( podstawowy 6 miesieczny kurs na AWF )w ośrodku odchudzającycm.
I tak w jeden dzień chodzę z ludzmi po górach ( 1-2 godzin) srednie tempo poniewaz to osoby otyle, a w drugi dzien robie aerobik, nierzadko 2 . Co drug dzien rozruchy w terenie 40 min, szybkie marsze i schodki. Wydawało by sie że nie powinnam mieć problemów z sylwetką a jednak ...
Moja waga jest prawidłowa jestem nawet bardzo szczupła ... Mimo takiego trybu życia mam zaawansowany cellulit ( brzuch, uda , posladki) i straszny brzuch, duza ilosc tkanki tłuszczowej- na siedzaco dwie grube faldy ( 4 cm, 5 cm)
Naprawdę nie wiem co o tym myśleć nie chcę tak wyglądać , żle sie z tym czuję, najgorszy ten cellulit widoczny gołym okiem i ten miękki brzuch falujący :/Nie jestem jakąś przewrażliwioną histeryczką , znam swoje ciało i jego mankamenty z którymi nie umiem sobie poradzić. W mojej pracy powinnam być przykładem dla innych ale nie wyobrażam sobie założyc krótkiej bluzki czy spodenek. jak jestm ubrana jest ok! Nie stosuję żadnej diety, jem normalnie, może za dużo, nie wiem. Bardzo liczę na fachową pomoc profesjonalistów.
Pordrawiam gorąco.
ps.
Piszę jeszcze raz ponieważ wtedy zaznaczyłam nieswiadomie jakas opcję pomocy tylko specjalistów.! Przepraszam :)

Nie stosuję żadnej diety, jem normalnie, może za dużo, nie wiem.

slowo/zdanie klucz

dokaldnie dieta jest problemem i tu jest pies pogrzebany, dodatkowo jak pokazuja badania naukwoe instruktorzy areobiku maja najwyzszy bfs ze wszystkich instruktorow sportowych

Tak samo jak wyżej, bez diety ani rusz. Można ćwiczyć często ale jeśli dostarczamy więcej niż potrzebujemy, to nigdy tkanka tłuszczowa nie zmaleje.

hmmm co to jest bfs ?

do 6roove:
Dziękuję za zainteresowanie
Jutro postaram się dokładnie przyjrzeć temu linkowi,
Jedyne ćwiczenia siłowe, to te typowe na aerobiku, jednak bez dodatkowego obciążenia. Mieszkam w Ustroniu i z tego co się orientuję nie ma tu żadnej porządnej siłowni, u mnie w pracy jest jedynie kilka starodawnych maszyn( jakiś atlas jest i skrzypiące rowerki do których się boję podejść :) )
Kupiłam przedwczoraj obciążniki 1kg na kostki i nadgarstki oraz agrawkę :)

Chciałam jeszcze zaznaczyć, że od dziecka mam taki nietypowy brzuszek tzn. taki podzielony, osobno żołądek i osobno dolna częśc brzucha. Z takim wcięciem pomiędzy :) nie wiem jak to wytłumaczyć :/

Tak czy siak nie jest dobrze, nie znam się na dietach, odżywkach, jestem zielona w tym temacie...


Jak mam skasować post tamten pierwszy ???

Zmieniony przez - kama82 w dniu 2007-07-04 00:52:06

bf=body fat (tkanka tluszczowa)

Czy to wszystko co macie mi do zaoferowania bazując na swojej wiedzy ??

ps. wyszło mi dzienne zapotrzebowanie na 1600 kalorii wg tych obliczeń

Zastanawiam się nad tym co piszecie i dziś przyjglądałam się temu co jem, i chyba faktycznie za dużo :/ Myślalam że skoro mam wiecej ruchu niż inni to mogę wiecej jeść :)

Mój przeciętny dzień wygląda tak :
7:45 rozruch w terenie ( 45 min) mam coś jeść przed?? czy po ??? i co ?? potem,
10:00 aerobik lub dwa ( lub marsz w góry) , i znowu co jeść przed i po ??

Co myślicie o bieganiu przed pracą jeszcze ??
Czy uzupełniać diete jakimiś odżywkami?? jakieś spalacze tłuszczu. białkowe ??

Czekam na szybką odpowiedz bo szybko chce zacząć

Spalacze tłuszczu mogą być pomocne. Co do diety to patrz też na to ile z kalorii które sporzywasz pochodzi z tłuszczów, ile z białek, a ile z weglowodanów. Z tych pierwszych powinno być jak najmniej(ale nie wogóle, jakieś max.0,8grama/kg masy ciała). Ważne też jest by posiłków było więcej, ale były mniejsze objętościowo, najlepiej tak co 3 godziny. Kiedy mamy duże przerwy między posiłkami, organizm robi zapasy w postaci tłuszczu, by korzystać z nich podczas tych przerw. Ale najlepiej poczytaj w dziale odżywianie i odchudzanie, tam wszystko zostało już napisane.

Zmieniony przez - alien_20 w dniu 2007-07-05 21:49:51