N2 .... Zepsuta kreatyna ?

Witam,

Jestem wlasnie w polowie cyklu na Nitrobolonie II , i dzis otworzylem druga puszke... Po otworzeniu kreatyna byla w calosci stwardniala , nie grudki tylko jedna wielka twarda gruda. Zaczelem rozbijac to nozem , ale jest ona bardzo twarda i ciezko ja rozbic. Pozatym na rozbitych kawalkach sa takie biale plamki , nie wiem byc moze jest to efekt wilgosci , w kazdym badz razie data waznosci jest do 2008. I teraz zastanawiam sie czy mam ja jesc , czy jednak dac sobie spokoj . Dodam , ze dzisiejszej dawki nie wzielem z pewnymi obawami . Poprzednia puszka miala takze grudki , ale one sie bez problemu rozpuszczaly w shakerze. Ta natomiast jest twarda i jakby wilgotna . Najgorsze jest to , ze jstem za granica jeszcze przez 14 dni i nie mam jak teraz tego eweentualnie zwrocic , a cyklu nie chcem przerywac, co myslicie ?
Acha , dodam jutro z rana fotki tej kreatyny...


Pozdro

może gips ci sprzedali?
wygląda na to, że nie nadaje sie do uzytku- szkoda zdrowia bo nappewno nie jest dobra[mogłaby byc trochę zbrylona ale takie grudki powinny sie rozpryskiwać w palcach].

No wlasnie ta poprzednia puszka byla tez zbrylona , ale wystarczyly doslownie dwa machniecia shakerem i wszystko sie idelanie rozpuszczalo ( a propo N2 ma bdb rozpuszczalnosc). Fakt , ze puszki pochodzily z innych sklepow.

przykra sprawa, jesli to jest jak kamien to ciezko bedzie cos z tym zrobic

Jak Pisalem wczesniej jestem za granica , wlasnie bylem w jedynym sklepie z odzywami , i jedyne co maja to monohydrat , BSN No-Xploda i Size On 250 . Czym polecacie zastapic Nitrobolon II do dalszego cyklu ?
dodam jeszcze , ze ceny maja masakryczne , Size ON 80 eu , No - Xplode , wytargowalem za 60 ;P

WIĘC WEŹ NO-XPLODE

Witam
Ja też miałem identyczny problem, kupiłem w normalnej siłowni i otwieram później w domu puche VIP. Patrze, a tu jedna wielka gruda. Nie mogłem tego rozbić, później wziąłem końcówkę łyżki i zacząłem kopać jak opętany górnik w poszukiwaniu złota. W końcu rozdłubałem i źle zrobiłem przez to, że nie zwróciłem tej odżywki. Zjadłem 500 gram i nic! Szkoda brać, tylko żołądek się marnuje, powiem jeszcze, że tak jak rozgniotłem to w proch, to po 2 miesiącach magazynowania tego 200 gram leży nadal w takim samym stanie fizycznym, nie zbrylowało się spowrotem... Już nic nie kupie na tamtej siłowni, tylko do paco.

Ja miałem podobnie ale nie z N2 Tylko z mono powder:) Od wilgoci z brylowało się. Stwierdziłem że zostało mi 800g to nie wywalę:P
Jadłem 20-25 gram dziennie i po 6 tygodniach (niby cyklu) nic nie poczułem:P Wywaliłem ostatnio do klopa bo stwierdziłem że nie ma co żołądka marnować :D

Ja dzis sprowalem zrobic jedna porcje po silowni , i jestem pewny, ze jest zepsuta , miala nieprzyjemny zapach i smakowala strasznie , a wiec to pewne ze nadaje sie tylko na smieci.