chyba juz desperacko

Po prostu juz nie mam sil... wiem ze to moze byc spowodowane budowa etc. Ale ile lat mozna z tym walczyc i sie nie moc uporac. Ehh
Nie mam pojecia, moze dieta siada, jakakolwiek pomoc z waszej strony bylaby ratunkiem ;) ale nie ma co sie rozczulac...az tak strasznie nie jest.

Pomozcie mi cos zgubic a przy tym zaoszczedzic miesnie. Najlepiej szybko i bezbolesnie :)

Naprawde nie mam duzej wprawy w dietach etc w tym co jak dziala dlatego tutaj pisze.


dzieki i pozdrawiam.




Płeć: Mężczyzna

Wiek: 26

Waga: 112

Wzrost: 180

Obwód klatki: 118

Obwód ramienia: 41

Obwód talii: 104

Obwód uda: 69

Obwód łydki: 47

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 22.8

Aktywność w ciągu dnia: silownia ok 4 razy w tygodniu po 1.5h,

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: silownia + rower

Odżywianie: chyba jadam jak normalny czlowiek...staram sie odrzucac slodycze jak tylko moge. Sniadanie i ostatnio na obiedzie poprzestaje.
.....piwko czasem.

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: brak

Preferowane formy aktywności fizycznej: 4x2h tygodniowo

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: karnityna , hoodia 5000

procz tego kreatyna (nie mieszam z karnit) aminokwasy, zma, glutamina

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: tak

Stosowane wcześniej diety: niedoprowadzalem do konca

Odzywianie niezbyt dobre.Przede wszystkim 5 posilkow rozlozonych w czasie!Przeczytaj 10 wskazowek zywieniowych ,zrezygnuj na pewno z piwka przez jakis czas,jesli myslisz,zeby podejsc do tego profesjonalnie.Po kazdym treningu dorzuc aeroby (30-40min).

Zmieniony przez - danutha w dniu 2007-07-31 17:04:15