silownie szlag mi trafil i musze na domowo, sprzet ktory posiadam to:ekspander,1 nieregulowana hantla 10kg,i swoj ciezar.
plan:
pon. klata:
1.pompki gora skos 4*max
2.pompki plasko 4*max
3.wyciskanie hantelka jednoracz lezac 4*12
4.rozciaganie ekspandera za plecami 4*15 gumy tak dobrane zeby bylo ciezko
biceps:
1.uginanie ramienia z hantla w oparciu o kolano 3*10
2.uginanie ramienia stojac z suplinacja 3*10
3. uginanie ramienia z ekspanderem 3*10
sroda.
plecy:
1.rozciaganie ekspandera za glowa 4*12
2.wioslowanie hantelka 4*12
3. wznosy grzbietu w lezeniu przodem 4*max
4."rabanie hantla jak siekiera" 4*10
triceps:
1.prostowanie ramienia z hantelka w opadzie 3*10
2.francuz stojac z ekspanderem 3*10
3.pompki tylem w podporze 3*max
piatek:
barki:
1. wyciskanie hantelki jednoracz siedzac 4*12
2. rozciaganie eksp. przed soba 4*12
3.unoszenie ramienia do gory bokiem z eksp.4*12
4.przysiad z unoszeniem hantelki nad glowe wyprostowana reka wstajac 4*12 na kazda reke
nogi:
1.przysiady z hantelka 4*max
2. wykroki z hantla na karku 4*max
3.wspiecia na palce na 1 nodze 2*max
brzuch w dni wolne
co myslicie o tym planie i czy przy diecie jest szansa na mase bo nie wydaje mi sie ,jedynie szanas utrzymac to co mam chyba.
jak sadzicie?
sabbath