przerwy między seriami-pisać:)

witam! otóż większość na tym forum ćwiczy "na masę", jak ogólnie wiadomo przerwy między seriami na masę powinny wynosić od 2-3 min. jednakże z tego co czytam (i wy też czytacie) znaczna większość ćwiczących na mase robi przerwy 60 sek. maxymalnie 60 sek. i krótsze, czasami 90 sek. ja uważam że 2 minuta przerwa jest idealna: po pierwsze odpoczniesz między seriami i naprawde złapiesz oddech i siły do następnej ciężkiej serii, co pozwoli ci prace z większym obciążeniem bądź z troszke większą ilością powt. po drugie mięśnie za ten czas nie wystygną, po trzecie pompa nie zejdzie. wnioski: lepsze wykorzystanie ciężaru i możliwości co daje lepsze efekty. prosze o sugestie i wasze opinie na ten temat. pozdr.

i nie mówicie mi że wtedy trening trwa za długo, albo ćwiczyć i robić to porządnie albo zagrać partie w szachy;)))))))))) pozdr.

ta mysle ze 2-3 min to dobry czas

Osobiście stosuje uniwersalne 2 min, dobre na każdą okazje

róznie.

nawet 30 sekund czasem.

choć najczęściej 2 min.

pozdro

ja preferuje 2 min miedzy seriami, choc czasami przy słabszym dniu zdarza mi sie odpoczywac az 3 min

myślisz, że po 2 latach kogokolwiek obchodzi czas Twoich przerw?