Dziennik Mjr <- redukcja, siła - poczatkujacy

Dorotka165 dzieki za mile slowa :)

wczoraj (06.08.2007) byl kolejny trening B zaczalem troche pozno bo o 21:30 i wczesniej lyknalem pierwszy raz 3 tabsy TSE tak ok. 18 godziny i przyznam ze ostro pojechalem na treningu :) oczywiscie caly mokry :] jestem zadowolony mimo ze na poczatku przy grzbiecie nie bylo za ciekawie ;)

wrzucam pokolei zrzuty z treningu :)

Grzbiet




tutaj coraz lepiej idzie mi na drazku :) w pierwszej seri 5 powtorzen samemu i odrazu 1 z lekka pomoca brata pomagal trzymajac za zebra a potem 5 opuszczen czli brat trzymal za kolana i do gory a ja opuszczalem sie powoli oczywiscie cala ta seria byla bez zatrzymania i podparcia :) w 2 seri bylo 4 + 1 + 4 opuszczenia a w ostatnie 3 seri 3 + 1 + 3 opuszczenia :) licze na to ze nastepnym razem tz. w czwartek dojde do 6/4/4 :)

Uda



na przysiadach narazie staram sie ostroznie i nie zwiekszam ciezaru zeby nie obciazac za bardzo kregoslupa chociaz slowo za bardzo moze byc smieszne :P narazie staram sie robic powoli napinac miesnie i skupiac sie na technice ;)

Biceps



przyznam ze tutaj pojechalem ostro w porownaniu do poprzedniego treningu
jestem bardzo zadowlony a i ostatni 4 zeria taka zalamujaca miesnie byla poprostu hardcorowa bic spuchl pozniej 1,5cm i prawi i lewy ) dzisiaj troszke je czuje :) ale mysle ze do czwartku sie zregeneruje i w czwartek bedize lzejszy trening ;)

podsumowywujac jestem bardzo zadowolony z treningu bica! :D

Przedramie



tutaj tez ostro pojechalem swoje dalo tez podciaganie czy np. szrugusy a i dorzucilem ladnych pare kilo progresu przedramie prawie cale popuchlo wewnetrz czesc to prawie od lokcia po nadgarstek :) nie wiedizalem ze nawet mam miesnie przed nadgarstkiem :PP :) rownierz jestem zadowolony chociaz musze przyznac ze nachwytem bylo bardzo ciezko w ostatniej serii :/

ale rownierz jestem bardzo zadowlony :) w czwartek bedize trzeba zrobic ciut lzejszy trening ;)

Bede tu zaglądał. Wrzuć jakieś swoje zdjęcia.

dzieku Kuro :)

troszeczke zaopuscilem dziennik bo odbylem juz dwa treningi A (klata, triceps, lydki, naramienne) oraz jeden trening B (grzbiet, uda, biceps, przedramienia) a nie wrzucilem rozpiski z treningu ;) mysle ze juz nie bede sie z tym bawil bo zostal mi jeszcze jeden trening A do konca cyklu i 2 treningi B na koniec umieszcze caly plik .ods to ogladniecia ;)

moge opisac w skrocie przebiegi treningow

08.08.2007 Trening A
Klatka:
bardzo ciezko poszly mi sztangielki na skosie do tego kolega z ktorym cwiczylem wyjchal na wakacje i pomagal mi brat ale tylko jako asekuracja a nie partner do cwiczen a musze przyznac ze lepiej cwiczy mi sie we dwojke ;) sztangielki ciezko poszly najprawdopodobniej z nie rownomiernie rozlozonych ciezarow ale spoko dokupilem juz nowe talerze :) o czym bedzie pozniej ;) klata niestety ostatnia seria nie dalem rady wiec zrobilem tylko 3 opuszczenia a wyciskanie z pomoca brata rozpietki mimo ze dowalilem ciezaru ladnie poszly ;)
Triceps:
Ladnie poszla progresja bylem zadowolony z treningu ;)
Łydki:
Cwiczyly mi sie ok :)
Naramienne:
Jak zwykle ciezko :) i bardzo ciezko ale przynajmniej czuje ze zyje :P

09.08.2007 Trening A
Grzbiet:
Niestety z powodu bolow plecow musialem odpuscic sobie trening zrobilem tylko serie z podciaganiem sie na drazku ktore bardzo ciezko szlo
Uda:
Przysiady również odpuscilem z wyzej wymienionego powodu zrobilem tylko na maszynie z lekkim progresem
Biceps:
Tutaj jestem nawet zadowolony z treningu mimo gorszego dnia cwiczylo mi sie nawet bardzo dobrze ;) dorzucilem troszke kilko w kazdej serii
Przedramienia:
Rowniez jestem zadowlony ladnie popuchly :) bylo ciezko :)

kolega wrocil w piatek i zrobil sobie trening B zeby nadrobic wakacyjne zalegloscii :P

jemu szlo to ciezko mowil ze taka mala przerwa a tutaj caly czas progres idzie :)

musze tutaj o czyms opowiedziec a zarazem pochwalic sie.. :) chodzi o cwiczenie -> uginanie ramion sztanga stojac przed tym cyklem kiedys zarzucilismy sobie 28kg na sztange z ciekawosci jak nam pojdzie no i nam nie poszlo nie udalo sie ugiac ramion wrecz powiedzialbym ze nie ruszylismy nimi <lol2> rekord jakies 4tyg temu to bylo 26kg! gdy kolega mial trening pomyslalem a sprawdze sobie czy podniose 28kg ktore kiedys nie udalo mi sie ruszyc (a ostatnio robilem serie 3 powtorzenia 26kg weic wydawalo mi sie ze bedzie dobrze i uda sie) bo mialem taka ochote i powera no ale kolega mnie uprzedzil i zamiast ostatnia serie 3x 26kg zrobil wlasnie 28kg :) wiec ja zrobilem 3 podejscia po 1 powtorzeniu najpierw 28kg poszlo glatko oczywiscie banan na buzi bo 4tyg temu nei ruszylem tego ciezaru :) tylko go podnioslem z ziemi ale ramion ani troche nie ugiolem :P potem 34kg i poszlo chociaz ciezej ale czulem ze jeszcze mam troche sily wiec zarzucilismy 2x15kg :) czyli lacznie bylo 38kg i udalo sie! normalnie bylem w szoku ze w ciagu 4tyg poszlo na lapach tyle kg :) to jest 12kg :) a teraz trening z soboty ;P

11.08.2007
jak wspomnialem kolega juz wrocil i razem odrazu sie lepiej cwiczylo
Klatka:
na plaskiej nie bylo progresji z takimi samymi ciezarami robilem i udalo sie zrobic :) na sztangielkach dorzucilismy troche kilo bylo ciezko ale udalo sie spelnic zalozenia ;)
Triceps:
tutaj dorzucilismy sporo kg. stekalismy jeczelismy ale udalo sie :) to chyba byl najtrudniejszy trening tricepsa :) ale jestem zadowolony z efektow :)
Naramienne:
lekki progres a nie dawalismy rady momentami bylo bardzo ciezko
Lydki:
z tym samy obciazeniem co 4 dni temu ;)

co moge jeszcze dodac? z treningu bylem zadowolony do tego zakupilem opaske elastyczna na bolacy staw lokciowy za grosze bo 6zl nie wiem co jest wart jeszcze narazie jeden trening klata i triceps i powiem ze lepiej sie czulem cwiczac w nim nie wiem czy to efekt placebo :) ale trzymal mi bardziej staw i rozgrzewal :) do tego zakupilem rekawiczki do cwiczen bo zaczely mi robic sie odciski uniemozliwiajac albo przeszkadzajac w wykonywaniu niektorych cwiczen (schodzaca skóra z dloni) rekawiczki sa ok 24zł trzymaja calkiem niezle sztange/drazek w dloni nie slizgaja sie jestem jak narazie zadowolony z zakupu :)

zdjecia produktow umieszcze w srode/czwartek z wlasnymi fotkami ;)