czy to jest kurzajka czy co to ma ku byc?

Nie wiem co to jest, jest na mojej dłoni od dłuższego czassssuuu, nie zwracalem uwagi bo na początku wygladalo jak mała czerwona kropka, pozniej zaczęlo rosnąc, wiec ścisnąlem to i zaczęla sie lać krew dość nieźle, ciężko było zatamować! Później olałem sprawę, i teraz jest na obkoło różowe a na srodku jest czarny punkt, nie mam pojecia co to jest i jak to wyleczyc. Może to być kurzajka?

ee nie raczej to nie kurzajka, przynajmniej wygladem nie przypomina. Moze jakis wyprysk albo krostka ktora sama zniknie. A boli Cie to?? Jesli faktycznie Ci to bardzo przeszkadza to nie zaszkodzi zapytac dermatologa co to jest i jak sie tego pozbyc.

nie nie boli, ale wkurza to nie wyglada ciekawie, tu gdzie mieszkam nie ma szans na dermatologa, wies zabita dechami, musialbym 100km jechac...irl

przynajmniej tyle ze nie boli
to kawalek musisz jechac, ale moze jak bedzie przy okazji w miescie to zajrzyj do dermatologa. Powinien cos poradzic. Chyba ze poczekasz po prostu az samo kiedys zniknie.

Ile czasu trwał rozrost tego tworu?

z malutkiej kropki do takiego czegos jakies kilka miechow, dermatologa tez tu nie ma, wogole lekarze tutaj to tacy ze strach isc, sprobuje w aptece czy cos nie wiem, mi to wyglada na kurzajkę

z malutkiej kropki do takiego czegos jakies kilka miechow - to może mieć podstawy wirusowe. Niepotrzebnie "męczyłeś" to - więcej tego rób. Dermatolog koniecznie lub przynajmniej lekarz pierwszego kontaktu. Żadnych własnych decyzji z wycinką, maściami itp...

ok znajde czas to pojde do lekarza, niestety tylko 1st kontaktu tutaj...