3lata systematycznego treningu(w tym wiele bledow, przepalanie miesni, zla dieta, bardziej zdobywanie doswiadczenia, poznania wlasnego organizmu) potem 2 lata przerwy, ostatni rok nieregularny trening(bardziej zabawa ) teraz postanowilem przycisnac chodz czasu coraz mniej, studia zaoczne praca...ale w koncu NO MASS NO CLASS. W pierwsze 3 lata zrobilem 8 cm i okolo 15kg masy (zaczynalem z 30cm i 65kg) pierwsze 6cm to byla bajka, samo wchodzilo, z sila podobnie. Ogolnie z 30 na 38cm i z 65 na 80kg WL z 60 na 117kg
aktualnie 37,5 w lapce 77kg wagi, wzrost 187, 3 tygodniowe wprowadzenie po 3 miesiacach przerwy i oto plan :
####dzien1#####
KLATA
*sztagielki skos
10
8
6
*rozpietki
3x8
*sztanga plasko
10
8
6
BRZUCH
####dzien2#####
PLECY
*drazek do karku szerko
3*max
*drazek do brody nachwyt szeroko
2xmax
*drazek podchwyt wasko
3xmax
####dzien4#####
BIC+TRIC
*sztanga stojac (bic)
10
8
6
*fracuz lezac
4x8
*modlitwenik
3x8
*wyciag tric
10
8
6
*wyciag mlotki (lina)
10
8
6
####dzien6#####
BARY
*sztaga za glowa
10
8
6
*wznosy w bok
3x8
*przyciaganie do brody
10
8
6
*wzosy w opadzie
3x10-8
NOGI
*suwnica
3x12
*dwuglowe
3x12
za jakichs czas wrzuce lydki
do tego odpowiednia dieta ulozona przy pomocy DPV oraz full technika czyli
ruch negatywny 4-7 sek w zaleznosci od cwiczenia, izolacja cwiczonej partii, dopinanie w szczytowej fazie ruchu.
Za 3 miechy wrzuce jakies foty ;) Pozdrawiam