Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2
Witaj;
Trochę pózno, co prawda, ale pomyślałem, że jednak chętnie się podzielę opinią.Otóż jeżdżę tym modelem dzidy od półtora roku.Wcześniej był Trek 4500 przez kilka latek ale to nie było to.
GT to pieruńsko sztywna konstrukcja, która "sama lata".Rowerek niesłychanie zwrotny, przyjazny w szerokim słowa rozumieniu.Początkowo stał na kołach Jalco DXT 217 a napędzały go korby Truvativ fived.W sterowaniu pomagał krótki i mocno zadarty mostek.Tak więc mostek wymieniłem na długiego i o minimalnym wzniosie boplighta , obręcze na mocniejsze i lepsze single tracki.Korby generalnie były ok ale ponieważ były mocowane na kwadratach to po niezadługim czasie zaczęły wykazywac tendencje do pykania przy mocniejszym depnięciu, co było irytujące więc po pewnym czasie wymieniłem ja na tegorocznego XT.Ito jest jak do dziś strzał w dyszkę.
Generalnie; jest to maszynka zdecydowanie godna polecenia dla kogoś, kto chce jezdzic ostro w XC a nie ma fortuny do wywalenia za jednym podejściem.Sprzęcik jest rozwojowy.
ma_ko
Krzysztof Piekarz
