"Master Cleanse pomogła m.in. Beyonce." Pomozcie:/

fragment artykułu z WP:
"Master Cleanse pomogła m.in. Beyonce. Gwiazda w 10 dni schudła 9
kilogramów! Jak to wygląda w praktyce? Wypijasz 6 do 10 szklanek wody z
sokiem wyciśniętym z cytryny, z pieprzem Cayenne i z syropem klonowym. I
nie jesz nic więcej!

Ty pijesz syrop i nic nie jesz, a twój wygłodniały organizm "zjada"
twoje mięśnie i uszkadza organy. "

I mam pytanie co do tego artykułu.. Szczególna uwage zwrocilem na ten artykuł poniewaz jak jest tam napisane że poprzez picie tylko tego syropu wygłodniały organizm "ZJADA" mięśnie.. czy to znaczy ze je po prostu spala? To chyba jest przeznaczone dla osob nadmiernie umięśnionych? Bo ja mam taki problem-jestem szczupły ale po tym jak trenowalem lekkaatletyke mieśnie moich ud są troche za bardzo rozwiniete.. nie sa jakies baardzo grube ale po prostu wyglada to trche nie proporcjonalnie do gornej czesci ciala. A nad gora nie chce pracowac bo chcialbym byc taki szczupły jak jestem-chcialbym tylko pomniejszyc objetosc moich ud. Czy ta dieta bylaby odpowiednie dla mnie jesli bym przez ten czas cwiczyl na uda to przyspieszyloby to "spalanie" mięśni moich ud??
prosze o odp;) i dziekuje z gory;)

Nie da sie przytyc albo spalic miesni w jednym miejsu. Cwiczac jedna partie mozesz osiagnac rezultat odwrotny do oczekiwanego.

no pieknie :/ Mam nadzieje ze teraz wszyscy miłosnicy szybkiego odchudzania nie beda stosowac tego genialnego pomysłu:/