Jaki sprzęt wlasciwy ??

Witam . Mianowicie przeszukalem forum na ten temat i zadnych ciekawych i precyzyjnych informacji nie znalazlem . Mianowicie planuje przejsc na redukcje aby zgubic tluszcz lecz pozniej chce sie dalej skupic na rozbudowie masy miesniowej . Dla endomorfika to dluga droga :-% . niestety

Dlatego moje pytanie jest nastepujace

1 . Czytalem wiele ze trening silowy to podstawa dlatego myslalem nad kupnem jakiejs lawki ( wielofunkcyjnej ) lub atlasu...nie wiem co wybrac podajcie mi swoje opinie i ich uzasadnienie . Czytalem ze im wiecej miesni tym cos z metabolizmem tluszczy lepiej i ciezary po prostu musza byc...to prawda??w takim razie co wybrac?

2 . Zastanawiam sie rowniez nad egrowioslami...angazuja one wszystkie grupy miesni i teraz mam ogromny dylemat...nie wiem co wybrac

Dieta juz w drodze o tym nie trzeba mnie uswiadamiac

Tak wiec mam keszu tylko na jeden z tych sprzetow :-%

Tak wiec co by bylo najlepszym rozwiazaniem dla osoby chcacej zrzucic zbedny fat a potem rozbudowac sie nieco...

Wielofunkcyjna ławka?Atlas?czy moze wiosełka?

czekam na odpowiedzi i propozycje...

z gory dzieki

ja bym nie kupował żadnych ergowiosełek, kup porządną ławke, np. keltona, gryf prosty i łamany, sztangielki, obciążenie, jak masz kase to atlas, albo wyciagi osobno, wszystko zalezy od hajsu

kup łaeczke regulowaną i obciążenie.
Póżniej ułóż plan treningowy i daj do sprawdzenia.

Ja myslę tak jak powyssi forumowicze. Uzbieraj kase na ławeczke i bedzie dobrzze :D

Zalezy od kasy i dostepnego miejsca.
Moim zdaniem najbardziej przydatne sa :

-drążek
-lawka (najlepiej regulowana do skosów albo dwie ławki)
-duzy i maly prosty gryf + obciazenie
-stojaki (najlepiej takie regulowane zebys mogl robic rozne wyciskania i przysiady) albo dwa zestawy stojakow
-krzesło i prosta deska tez sie przydadzą (pompki w podporze, rozne wersje prysiadow na jednej nodze, łydki) ale to jest w kazdym domu;

Na tym juz mozna cwiczyc praktycznie wszystko (do brzucha wystarczy drazek + jakas mata + dobre cwiczenia, zadna specjalna aparatura nie jest konieczna).

Jak masz wiecej kasy i miejsca to :

-Hantle (najlepiej skrecaen zeby latwo bylo dodac/odjac obciazenie bez kupowanai nowych za kazdym razem)
-poręcze
-łamany gryf


Jak masz jeszcze więcej miejsca (tzn chcesz zmontowac mini silownie) to ja bym jeszce dodal ((w kolejnosci wedlug tego co sam bym kupil) :

-takie cos
http://www.rochesterfitnessequipment.com/Freeweights/Powertec/Powertec_Power_Rack.jpg
-taka pilke :
http://www.totallyfitness.co.uk/Image/Product/Large/PHY-GB53.jpeg
-wyciąg górny
-modlitewnik


Na twoim miejscu nie kupowalbym zadnych atlasow, wioselek, orbitrekow i innych podobnych. Tylko bedzie stac w kacie i sie kurzyc może z wyjątkiem bieżni na wyjątkowo brzydkie zimowe dni.

Pozdrawiam

A może zwyczajnie karnet na siłownię i masz wszystko za mniejszy hajs i będziesz wiedział czy ten sport jest dla Ciebie?

pozdrawiam

Ok dzieki tez myslalem o tej lawce jako o najlepszym pomysle ale wolalem sie zastanowic...

karnet na silke spoko tez to przemysle chociaz jak juz jest kasa to lepiej miec cos swojego w domu...takie moje zdanie...wtedy cwiczysz kiedy chcesz i nikt ci nie mowi "koniec czasu"

dzieki za podpowiedzi