moje sugestie: trzeba wszystko jakoś opracować, podzielić i ćwiczyć
zwykłe pompki czy brzuszki to ćwiczenia które głównie ukształtują twoją wytrzymałość mięśniową i w mniejszym stopniu troche powiększą mięśnie i wyrzeźbią je, ale w niewielkim stopniu.
podciaganie na drążku to natomiast świetne ćwiczenie na plecy (moim zdaniem najlepsze i najzdrowsze przy ogromnej efektywności). drążek napewno cię poszerzy z czasem (kształt litery "V").
co do pompek to jest pewien sposób którym możesz uczynić je bardziej ćwiczeniem masowym bez szprzętu. poprostu gdy bez obciążenia bedziesz robił już ich przyzwoitą ilość, możesz założyć plecak z książkami lub czym innym co doda pare kg. i tak z czasem zwiększać. (przy drążku też metoda plecaka może się sprzydać gdy nabierzesz doświadczenia).
co do nóg - przysiady (i tu również możesz z czasem brać plecak i ładować do niego coś ciężkiego).
podsumowując, bez sprzętu możesz sobie zrobić ciekawy plan FBW.
pompki: klatka, triceps, przednie części barków
drążek: plecy, biceps (biceps najlepiej idzie przy podchwycie/plecy - nachwycie)
przysiady: nogi
co do brzucha to najlepiej ABS2 (bo A6W to raczej na spalenie tłuszczyku a nie mięso : )
co do serii i powtórzeń, to proponuje na początek 3 serie każdego ćwiczenia po max powtórzeń, z czasem zwiększać. i co również istotne, to nie rób przerw (ale rób minimalne) czyli np.: pompki, drążek, przysiady, brzuch i wszystko jedno po drugim i chwila przerwy i kolejna seria. myślęże coś pomogłem :) pozdro