Po wakacyjnej przerwie

Witam,

Od 1 września br. chciałbym wrócić do treningów po wakacyjnej przerwie (praca).

Mój poprzedni plan wyglądał tak

Poniedziałek

Klata

-wyciskanie sztangi na skosie głową w górę / 5 serii / progres
-wyciskanie sztangielek płasko / 4 serie / regres
-rozpiętki na płaskiej / 3 serie / stały ciężar

Biceps

-uginanie przedramienia ze sztangą stojąc / 4 serie / progres
-uginanie przedramienia ze sztangielką na ławce skośnej z supinacją nadgarstka / 3 serie stały
-uginanie przedramienia ze sztangielką w podporze o kolano / 3 serie / stały ciężar

Wtorek

Wolne

Środa

Uda

-przysiady ze sztangą na barkach / 4 serie / stały ciężar
-prostowanie nóg siedząc / 4 serie / stały ciężar
-uginanie nóg leżąc / 3 serie / stały ciężar

Łydki

-wspięcia na palce stojąc / 4 serie max stały ciężar

Przedramiona

-uginanie nadgarstków podchwytem siedząc / 3 serie max / stały ciężar
-uginanie nadgarstków nachwytem siedząc / 3 serie max / stały ciężar

Czwartek

Wolne

Piątek

Plecy

-podciąganie na drążku w chwycie neutralnym / 4 serie / stały ciężar
-wiosłowanie / 4 serie / progres
-martwy ciąg / 4 serie / progres





Sobota

Barki

-wyciskanie sztangi zza głowy / 4 serie / progres
-unoszenie ramion bokiem w opadzie tułowia / 4 serie / progres
-unoszenie ramion bokiem / 4 serie / stały ciężar
-szrugsy / 4 serie / stały ciężar

Triceps

-wyciskanie „francuskie" sztangi w leżeniu / 4 serie / progres
-wyciskanie „francuskie" sztangielki w siadzie / 3 serie / stały ciężar
-pompki w podporze tyłem / 3 serie / stały ciężar

Ogólnie to chciałbym się dowiedzieć czy mam teraz zrobić coś w stylu "rozgrzewki" przed sezonem, czy mogę bez obaw powrócić na siłownię. Dodam, że praca, którą wykonywałem była typowo wytrzymałościowa. Zwiększyłem przede wszystkim wytrzymałość prostownikow, przedramion no i spaliłem ponad 6 kg tłuszczu, ponieważ byłem na diecie redukcyjnej (mimo woli)

Cel kolejnego planu, to oczywiście masa mięśniowa
Staż : 5 miesięcy
Przeciwwskazania : oszczędzać kręgosłuo

Czekam na sugestie

Pozdrawiam