Szacuny
5
Napisanych postów
1960
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
41785
Nie robiac nog, to tak, jakby budowac kilometrowy wiezowiec, a fundamenty byly z klocow lego.
Ja robie siady juz jakis czas, moze wynik nie jest imponujacy bo prawie 150% mojej masy w przysiadzie, ale moge powiedziec ci, ze podrzut czy rwanie wykonuje z wielka latwoscia [no, jeszcze mc oczywiscie, coby w pierwszej fazie pomoc ].
Robie bez pasa, czuje sie swietnie, nigdy nie mialem problemow z plecami .
Jedynie kiedys od wyciskania lezac bolal mnie przedni akton prawego barku.
Szacuny
20
Napisanych postów
750
Wiek
32 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
19020
po 2 godzin roboty na budowie kregoslup mnie tak napierdziela ze nie moge sie ruszac, wole nie ryzykowac z takimi akcjami :P rowerek i bieganie i narazie tyle na nogi :P