rh_minus
Czesc.
Tak wiec nastapil ten dzien, kiedy powiedziec sobie trzeba dosc stagnacji dzialamy.
Moje zalozenia sa takie.
Dieta. jeszcze tego nie zrobilem, ale jak znajde odpowiednie tematy i linki oblicze ilosc potrzebnych kalorii, obetne odpowiednia ilosc i bede tego sie trzymal. Ograniczen zywieniowych zadnych nie mam, moge jesc praktycznie wszystko [wazywa, ryby etc.]. Oblicze ile g cukru/tluszczu/weglowodanow przypada na kg masy ciala i z pomoca Wasza i VITALMAXA mam nadzieje ze cos sie ulozy.
Przyznam szczerze ze lubie jesc, i czesto niestety mam tak, ze choc nie jestem bardzo glodny, potrafie cos podjesc - kromka chleba [bialego - wiem, wywalic] z jakas szynka albo kabanosem. Staram sie z tym walczyc na razie skutecznie :].
Jedziemy dalej.
Cwiczenia. Jako ze aktualnie kondycje mam bardzo kiepska, od czego zaczac?
Aeroby? Jak to ma wygladac? 40 min biegac truchtem? [kiedys z kolezka sie wybralem i przebieglismy 4,5km w tempie srednio wolnym, no ale mysalelm ze wypluje pluca i zabije go po drodze bo juz chcialem dac sobie spokoj, ale mnie pieknie motywowal]. W pazdzierniku mysle kupic rowerek stacjonarny i wtedy na nim wyrobic jako taka kondycje i zaczac robic HIIT.
Do tego dochodzil by trening domatora czyli, pompki, przysiady, sklony, brzuszki i rozciaganie.
Skakanki nie ogarniam bo nie za bardzo lubie.
Minusem jest to ze szybko sie poce, zwlaszcza teraz jak jest goraco, i strasznie zniecheca mnie to do cwiczen, ale mysle ze sie zepne i dam rade.
O co prosze. O jakies ogolne porady, moze jakas dieta. I to, jak mam sie zebrac w sobie i w koncu spiac i wyjsc pobiegac albo nie jesc [wiem ze wystarczy popatrzec na siebie i juz cos niby sie w glowie odpowiednio przestawia, ale krotkoterminowo].
Mysle zeby docelowa waga bylo ok. 75kg czyli mamy 17kg do zrzucenia.
1kg tygodniowo dawal by rade ;)
2208 kcal na dzien [waga x 24h x wspolczynnik aktywnosci] - ile z tego uciac?
jak obliczyc ile g bialka, ww, cukrow przypada na kg masy? nie moge nigdzie znalesc, kurcze.
W sumie to by bylo na poczatek na tyle, dosc dlugo sie zbieralem zeby napisac i zalozyc temat, wczesniej duzo czytalem, cos tam niby wiem [np. 10 porad zywieniowych, ktorych do konca nie rozumiem, ale ciagle czytam].
Jak zdjecia sa potrzebne mowcie to zrobie cos.
Dzieki z gory i pozdrawiam :)
Milego.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 21
Waga: 92kg
Wzrost: 176cm
Obwód klatki: 107cm
Obwód ramienia: 34cm
Obwód talii: 100cm
Obwód uda: 64cm
Obwód łydki: 42cm
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 22-23% BF
Aktywność w ciągu dnia: praca siedzaca na swiezym powietrzu, co 2gi dzien
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: nic, mega leniem jestem, ale to sie zmienia od jakiegos czasu.
Odżywianie: sniadanie;
2 kromki wedlina maslo
obiad
ziemniaki kotlet surowka
kolacja
2 kromki wedlina / kabanos
zdarza sie podjadac [jakas kanapka czy cos takiego] i jedzenie nocne [ok. 23 czy 24] pozno chodze spac.
fast foodow nie lubie, pije wode mineralna gazowana.
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: nie ma ograniczen
Stan zdrowia: kondycja mizerna, kiedys bylo lepiej, ale sie bardzo zasiedzialem.
Preferowane formy aktywności fizycznej: moge trenowac codziennie, aeroby na poczatek, pozniej hiit;
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: nic.
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: mozliwe, nawet jestem za.
Stosowane wcześniej diety: zadna.
Zmieniony przez - rh_minus w dniu 2007-08-21 18:53:01
Zmieniony przez - rh_minus w dniu 2007-08-21 19:01:00
Tak wiec nastapil ten dzien, kiedy powiedziec sobie trzeba dosc stagnacji dzialamy.
Moje zalozenia sa takie.
Dieta. jeszcze tego nie zrobilem, ale jak znajde odpowiednie tematy i linki oblicze ilosc potrzebnych kalorii, obetne odpowiednia ilosc i bede tego sie trzymal. Ograniczen zywieniowych zadnych nie mam, moge jesc praktycznie wszystko [wazywa, ryby etc.]. Oblicze ile g cukru/tluszczu/weglowodanow przypada na kg masy ciala i z pomoca Wasza i VITALMAXA mam nadzieje ze cos sie ulozy.
Przyznam szczerze ze lubie jesc, i czesto niestety mam tak, ze choc nie jestem bardzo glodny, potrafie cos podjesc - kromka chleba [bialego - wiem, wywalic] z jakas szynka albo kabanosem. Staram sie z tym walczyc na razie skutecznie :].
Jedziemy dalej.
Cwiczenia. Jako ze aktualnie kondycje mam bardzo kiepska, od czego zaczac?
Aeroby? Jak to ma wygladac? 40 min biegac truchtem? [kiedys z kolezka sie wybralem i przebieglismy 4,5km w tempie srednio wolnym, no ale mysalelm ze wypluje pluca i zabije go po drodze bo juz chcialem dac sobie spokoj, ale mnie pieknie motywowal]. W pazdzierniku mysle kupic rowerek stacjonarny i wtedy na nim wyrobic jako taka kondycje i zaczac robic HIIT.
Do tego dochodzil by trening domatora czyli, pompki, przysiady, sklony, brzuszki i rozciaganie.
Skakanki nie ogarniam bo nie za bardzo lubie.
Minusem jest to ze szybko sie poce, zwlaszcza teraz jak jest goraco, i strasznie zniecheca mnie to do cwiczen, ale mysle ze sie zepne i dam rade.
O co prosze. O jakies ogolne porady, moze jakas dieta. I to, jak mam sie zebrac w sobie i w koncu spiac i wyjsc pobiegac albo nie jesc [wiem ze wystarczy popatrzec na siebie i juz cos niby sie w glowie odpowiednio przestawia, ale krotkoterminowo].
Mysle zeby docelowa waga bylo ok. 75kg czyli mamy 17kg do zrzucenia.
1kg tygodniowo dawal by rade ;)
2208 kcal na dzien [waga x 24h x wspolczynnik aktywnosci] - ile z tego uciac?
jak obliczyc ile g bialka, ww, cukrow przypada na kg masy? nie moge nigdzie znalesc, kurcze.
W sumie to by bylo na poczatek na tyle, dosc dlugo sie zbieralem zeby napisac i zalozyc temat, wczesniej duzo czytalem, cos tam niby wiem [np. 10 porad zywieniowych, ktorych do konca nie rozumiem, ale ciagle czytam].
Jak zdjecia sa potrzebne mowcie to zrobie cos.
Dzieki z gory i pozdrawiam :)
Milego.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 21
Waga: 92kg
Wzrost: 176cm
Obwód klatki: 107cm
Obwód ramienia: 34cm
Obwód talii: 100cm
Obwód uda: 64cm
Obwód łydki: 42cm
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 22-23% BF
Aktywność w ciągu dnia: praca siedzaca na swiezym powietrzu, co 2gi dzien
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: nic, mega leniem jestem, ale to sie zmienia od jakiegos czasu.
Odżywianie: sniadanie;
2 kromki wedlina maslo
obiad
ziemniaki kotlet surowka
kolacja
2 kromki wedlina / kabanos
zdarza sie podjadac [jakas kanapka czy cos takiego] i jedzenie nocne [ok. 23 czy 24] pozno chodze spac.
fast foodow nie lubie, pije wode mineralna gazowana.
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: nie ma ograniczen
Stan zdrowia: kondycja mizerna, kiedys bylo lepiej, ale sie bardzo zasiedzialem.
Preferowane formy aktywności fizycznej: moge trenowac codziennie, aeroby na poczatek, pozniej hiit;
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: nic.
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: mozliwe, nawet jestem za.
Stosowane wcześniej diety: zadna.
Zmieniony przez - rh_minus w dniu 2007-08-21 18:53:01
Zmieniony przez - rh_minus w dniu 2007-08-21 19:01:00
Krzysztof Piekarz
