W grudniu mam zamiar zapisać się na siłownię (jak chodziłem, to efekty było bardzo szybko widać), ale do tego czasu też chciałbym coś zrobić.
Ze względu na duże problemy ze zdrowiem (których waga jest niestety efektem), możliwości odchudzania bardzo się ograniczają. Odpadają raczej wszelkie sporty wykonywane na wolnym powietrzu, suplementy z kofeiną i innymi podobnymi środkami, a także bardziej skomplikowane diety (z bardzo dokładnym wyliczaniem wagi produktów, zawartości poszczególnych składników itp.), to już po prostu ze względu na małą ilość czasu.
Od jakiegoś czasu się już odchudzam (niedużo, kilka dni), ale ostatecznie planuję, żeby wyglądało to tak:
1. dieta 1000-1500 (kilo)kalorii
- mało węglowodanów (jeśli pieczywo, to tylko ciemne)
- z napojów głównie niegazowana woda (ewentualnie mrożona herbata, z tego co czytałem to nie ma aż tak dużej wartości kalorycznej)
- ostatni posiłek między godziną 20, a 22 (czyli 2-4 godziny przed snem)
2. rower stacjonarny
- wieczorem, godzinę-dwie po ostatnim posiłku
- czytałem tutaj trochę o HIIT; czy taki cykl: jeden dzień normalnej jazdy (30-60 minut), jeden dzień HIIT (20-30 minut), potem znów dzień normalnej, spełni swoje zadanie?
3. białko
- planuję kupić Whey Protein Complex 100% (połączenie WPC i WPI), czy będzie OK? jest jeszcze Ostrowia (z początku wydawało mi się to śmieszne, ale czytałem wiele pozytywnych opinii)
- czytałem różne opinie na temat przyjmowania białka (np. na śniadanie, przed i po treningiem, między posiłkami, naprawdę różne); jaki sposób byłby najefektywniejszy?
4. inne suplementy
- w sumie nic nie stoi na przeszkodzie, abym kupił również jakieś suplementy, tyle że tak jak pisałem, nic w stylu fat burnerów (podwyższające ciśnienie)
5. inne ćwiczenia
- mam jeszcze dwa hantle, strasznie lekkie (2,5 kg, czyli razem 5), ale może też się do czegoś nadadzą?
Zmieniony przez - krakus42 w dniu 2007-08-29 02:00:07
Zmieniony przez - krakus42 w dniu 2007-08-29 02:00:35