Szacuny
23
Napisanych postów
2935
Wiek
96 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
14118
Witam. Mam nietypowe pytanie. Mianowicie rok temu( moze mniej) moj tatus mial zawal i wszystko bylo git do niedawna kiedy zaczal sie zle czuc i pojechal jak zawsze na kontrole do lekarza prywatnego i zle z jego sercem. Po zawale zostal naderwany miesien sercowy i przez stres i wysilek fizyczny(pracuje na budowie ma firme budowlana) ta dziura w sercu z czasem sie powieksze i ucieka z serca i rozchodzi sie po ciele i to glownie rzez stres sie dziej. Powiedziala ze stres go zabija.
Pomozcie mi co on ma robic. Jakies porady moze na stres jakies tabletki albo cos. Ma isc do szpitala zeby sie troche zregenwrowac.
Bardzo prosze o odpowiedzi. I czy istnieje jakis lek powodujacy odbudowe tej ttanki z naderwanego miesnie sercowago albo cos innego czy tylko operacyjnie da sie zrobic. Mianowicie nie wiem jak dziura jest duza i wogole. Ale martwie sie o niego za***iscie i nie moge przepuscic tego. Musze mu opmoc sie wyleczyc.
pzdr. i prosze o odpowiedzi .
Pomogłem, wyraź swoją wdzięczność za mój poświęcony czas
Szacuny
23
Napisanych postów
2935
Wiek
96 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
14118
nie dostanie renty, tak te ****y mowia ze nie ma szans na rente. musi odpoczac zeby mu sie zagoilo ale jak tu odpoczac jak na budowie to nie ma jak odpoczac a robic trzeba bo trzeba przerzyc no nie??
Pomogłem, wyraź swoją wdzięczność za mój poświęcony czas