Drazek

Witam

Jestem w 3 klasie Lic i za rok chcialbym isc na studia Wychowania Fizycznego.. Jednym z egzaminow na kierunek ktory chce robic jest podciaganie na drazku.. w chwili obecnej jestem w stanie podciagnac sie 1-2 razy.. :(

waga - 84
wzrost - 190

a wiec moje pytania..
jest sens w ogole zaczynac przygotowania??
ile moglbym osiagnac przez ten rok??
chodzi oczywiscie o podciaganie

inne testy: test cuopera, skok z miejsca i bieg 50 metrow.

Jasne, ze jest sens. Rok to bardzo duzo czasu. Od razu postaw sobie za cel zrobienie 5 podciagniec wiecej niz na maksymalną ocenę.
Na początek rób dużo podciagniec w ciagu dnia. Staraj się nigdy nie cwiczyc do upadku w tym czasie. Potrzebujesz drążka w domu. Jak przechodzisz przez drzwi, zrób podciagniecie. Jesli czujes, ze jestes zbyt zmeczony to juz nie rób. Jak bedziesz w stanie zrobic 3, rob 2. Jak 5 , rob po 3. Grunt to robic ich duzo i czesto nie dochodzac do maksa.

Jak juz bedziesz w stanie robic 6+ mozesz organizowac sobie treningi typu 10 serii po 3 podciagniecia minuta przerwy miedzy seriami.
Nie próbuj zbyt czesto mierzyc swojego maksa bo to nie jest produktywne, a powoduje ze miesnie dosc dlugo sie regenerują.

tylko wlasnie nie wiem jaki jest max..
jest napisane ze oceną jest liczba podciagniec..
nachwytem na szerokosc barkow..
przecietnie w ciagu roku do jakiego wyniku moge dojsc?

co myslicie o treningu skoku z miejsca ?? i biegania??

O to, do ilu mozesz dojsc mozesz spytac tylko wróżkę. Jesli bedziesz robil 20, to szanse, ze ktos Cię pobije sa minimalne. 15 prawdopodobnie będzie super wynikiem. 10 na pewno wystarczy na zaliczenie. Nie mam pojecia jakie sa te wymogi ale gdyby byly wieksze niz 10 to uczelnia by swiecila pustkami.
Jesli chodzi o bieganie to koniecznie poszukaj o treningu do testu 12 minutowego. Jest tego duzo na forum o bieganiu (albo po prostu poszukaj w google). Grunt to jakis bardziej inteligenty trening od "probuje co 3 dzien biegac 12 minut i zobacze jak wyjdzie".
Rok to duzo czasu, zacznij jak najszybciej. Koniecznie kup drazek, buty do biegania i poszukaj o dobrych treningach.

podam na swoim przykladzie. rok temu drazek byl moja pieta achillesowa, max pelnych podciagniec nachwytem to bylo chyba 4, ale wzialem sie sotro do roboty. W koncu zaczalem przykladac wage do treningow kazdej czesci ciala a nie tylko gala i klata, do tego jako taka dieta, troche supli. Minal rok i teraz w seriach podciagam sie 12 razy. Tobie tez na pewno sie uda. POwodzenia

Zmieniony przez - greku1986 w dniu 2007-09-06 22:07:47