Co zjeść po aerobach rano

Mam dwa pytania dotyczace aerobów rano.Dodam,ze celem tych aerobow jest redukcja.
1.Biegam rano na czczo 45 min,ile czasu po ich skonczeniu powinienem zjesc sniadanie??Na razie jem jakies 15-20 minut po powrocie do domu.
2.Co zjeść na to sniadanie??Obecnie jem okol 200ml mleka z platkami,banana i 100g twarogu chudego.Co zmienic??

ad.1. I tak moze zostac. (Pamiętaj, że do tych 15-20 min. należy doliczyc czas zanim składniki odżywcze dostaną się z jelit do krwi, wiec to juz sporo czasu na tzw. "afterburn"). Warto by zarzucic antykatabolikiem przed tren. aerobowym.

2. Jesli celem jest na prawde redukcja to zastanowilbym sie nad mlekiem i bananem.
Twarog tez mozesz zamienic na jaja, albo na odzywke bialkowa - szybciej sie wchlonie - co od rana jest wazne. Twarog mozesz zjesc w nastepnym posilku, albo na noc.
Co do mleka: ma duzo laktozy (5 g na 100 ml) wiec pomyslalbym na Twoim miejscu na zastapieniu go po prostu wrzatkiem.
Banan - albo wywalic - albo dac tak 50 g - pozostala ilosc wegli zastapic platkami.

OK,wywale banana,jeden po silowni starczy.A jak wywale twarog i mleko,to z czego bede czerpac bialko??Na razie nie mam zadnych supli,staram sie wszystko uzupelniac z diety.

Ja nie mam przekonania co do tego, że w tym przypadku zachodzi konieczność eliminacji mleka z diety, w sumie na jakiej podstawie? Nie wiem jak wygląda reszta diety, na jakim etapie redukcji jest osoba zadająca pytanie i jak toleruje nabiał...

Mam 186 wzrostu,okolo 84-85 kilo wagi.Diete trzymam na poziomie okolo 2000kcal na dobe.Chodze na silownie w pon,wt,czw,pt,w te dni dodaje aeroby,w sr i sob wykonuje trening HIIT.Do konca redukcji zostalo mi jeszcze 6 tygodni.W diecie staram sie pomijac wegle,jem wiecej tylko w posilkach okolotreningowych.

200 ml mleka to nie duzo, ale zawsze ok. 10g laktozy. Nie potepiam, ale uwazam, ze warto by zastapic je wrzatkiem. Na pewno bardziej pomoze przy redukcji, niz zaszkodzi.

Co do twarogu - osobiscie uwazam, ze na naszym amatorskim poziomie uprawiania tego sportu jest calkiem ok, zawiera pewne ilosci laktozy, ale nie tak duze, by go eliminowac podczas redukcji. Po prostu zamienilbym twarog z innym produktem bialkowym, ktory jesz pozniej (np. odzywka, jaja). A to dlatego, by szybciej wprowadzic do krwiobiegu wieksza dawke aminokwasow, a jak wiadomo kazeinian wapnia wchłania sie dłuzej i wolniej (nie wiem czy pozniej, ale nie o to mi chodzi).


pzdr

Być może mleko u niektórych osób ma negatywny wpływ na definicję umięśnienia (prawdopodobnie nie chodzi tu o laktozę), być może większość wmawia sobie, że im szkodzi. Oczywiście inaczej sprawa wygląda tuż przed zawodami. Moim zdaniem jeśli to ma spowodować, że Twoja dieta zostanie zubożona o znaczną ilość składników odżywczych to nie rezygnuj całkowicie z picia mleka. W okolicach okołotreningowych możesz je uwzględnić.

Jeśli już zdecydowałeś się na dietę w której węglowodany są skoncentrowane w okolicach okołotreningowych to powinieneś przeczytać temat: '10 wskazówek żywieniowych', czytałeś? 2000 kcal to trochę mało przy Twojej masie ciała i aktywności fizycznej. Mam nadzieję, że nie zaczynałeś od tej ilości kalorii z myślą, by utrzymać taka kaloryczność przez cały okres redukcji?

Zmieniony przez - ellis w dniu 2007-09-07 10:04:15

Nie,ostatnio zaczalem jesc troche mniej,ale to wyglada tak,ze w dni z silownia jem troche wiecej niz 2000 kcal,w dni bez silki troche ponizej tej ilosci.