elew
Bardzo proszę Was o pomoc. Czytam sfd i czytam, ale proszę o łopatologiczne poprawienie tego, co teraz robię.
Nie zależy mi na kilogramach, tylko na redukcji fatu + nabyciu odrobiny mięśni. Nie chcę mieć masy niewiadomo jakiej, tylko żeby zostało mi coś pod skóra poza kościami ;).
I tak. moj bardzo orientacyjny plan dietowy
Wstaję o 6, 6:30 biorę 1 tabl. thermo speeda, 7:00 jem śniadanie, czyli serek bieluch, winogrona, pestki słonecznika, nerkowce.
ok. 9:00 w pracy jem owoca, np. 2-3 śliwki.
ok. 11-12 jem bielucha albo jogurt naturalny
ok. 14 mięso albo rybę z surówką
ok. 17 zwykle makrele, mozarellę albo inny ser, do tego warzywa i oliwa z oliwek
18:30 biorę l-karnityne i 1 tabl. thermo speeda
od 19 do 20 trening
pol godziny po treningu jem np. 100 gr twarogu
na pol godziny przed snem pije porcje (30 gr) bialka kazeinowego
nie licze za bardzo kalorii, ale orientacyjnie jem ok. 1700 dziennie (razem z bialkiem na noc)
moj trening to co drugi dzien cwiczenia na wszytskie partie miesni, czyli rece i klatke (z ciezarkami 2kg), nogi (ciezarki 2kg), tylek i miesnie brzucha. zwykle po 3 serie po ok. 15 powtorzen
a co drugi dzien do tej pory były aeroby, ale chce wprowadzic HIITa.
moje ograniczenia:
- nie moge cwiczyc rano
- nie moge cwiczyc dluzej niz godzine dziennie (ze wzgledu na czas)
- nie moge udac sie na silownie (czas i niestety pieniadze)
cel:
- poprawa wygladu, redukcja tkanki tluszczowej, i nabranie troche miesni...
Poslucham chetnie dobrych rad, bo to co teraz robie jest stworzone mocno amatorsko, a chcialabym sie dowiedziec, co robic, zeby sie zrobic sobie krzywdy (np. nie palic miesni) i zeby redukcja byla skuteczna.
Dziekuje serdecznie.
Płeć: Kobieta
Wiek: 23
Waga: 58
Wzrost: 168
Obwód klatki: 95
Obwód ramienia: 25
Obwód talii: 69
Obwód uda: 51
Obwód łydki: 35
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 24
Aktywność w ciągu dnia: 8 godzin pracy, ok. 1h treningu
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: codziennie, teraz co drugi dzień aeroby (ok. 50 minut + stretching), a co drugi na wszystkie partie mięśni z ciężarkami
Odżywianie: teraz staram się jeść dużo białka...
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: na leki, ale te mocne przeciwbólowe szpitalne, nie wiem czy to ważne tutaj;)
Stan zdrowia: 5 lat temu operacja kolana (nawykowe zwichniecie rzepki), lekkie nadcisnienie.
Preferowane formy aktywności fizycznej: max. 1h dziennie, wieczorem, ograniczeniem glownym jest to, ze silownia odpada, tylko metody domowe - chalupnicze.
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: l-karnityna (1 gr) przed treningiem), thermo speed extreme olipmu 2 razy dziennie, na noc piję białko
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: tak.
Stosowane wcześniej diety: same kretyńskie, typu 1000 kcal.
Nie zależy mi na kilogramach, tylko na redukcji fatu + nabyciu odrobiny mięśni. Nie chcę mieć masy niewiadomo jakiej, tylko żeby zostało mi coś pod skóra poza kościami ;).
I tak. moj bardzo orientacyjny plan dietowy
Wstaję o 6, 6:30 biorę 1 tabl. thermo speeda, 7:00 jem śniadanie, czyli serek bieluch, winogrona, pestki słonecznika, nerkowce.
ok. 9:00 w pracy jem owoca, np. 2-3 śliwki.
ok. 11-12 jem bielucha albo jogurt naturalny
ok. 14 mięso albo rybę z surówką
ok. 17 zwykle makrele, mozarellę albo inny ser, do tego warzywa i oliwa z oliwek
18:30 biorę l-karnityne i 1 tabl. thermo speeda
od 19 do 20 trening
pol godziny po treningu jem np. 100 gr twarogu
na pol godziny przed snem pije porcje (30 gr) bialka kazeinowego
nie licze za bardzo kalorii, ale orientacyjnie jem ok. 1700 dziennie (razem z bialkiem na noc)
moj trening to co drugi dzien cwiczenia na wszytskie partie miesni, czyli rece i klatke (z ciezarkami 2kg), nogi (ciezarki 2kg), tylek i miesnie brzucha. zwykle po 3 serie po ok. 15 powtorzen
a co drugi dzien do tej pory były aeroby, ale chce wprowadzic HIITa.
moje ograniczenia:
- nie moge cwiczyc rano
- nie moge cwiczyc dluzej niz godzine dziennie (ze wzgledu na czas)
- nie moge udac sie na silownie (czas i niestety pieniadze)
cel:
- poprawa wygladu, redukcja tkanki tluszczowej, i nabranie troche miesni...
Poslucham chetnie dobrych rad, bo to co teraz robie jest stworzone mocno amatorsko, a chcialabym sie dowiedziec, co robic, zeby sie zrobic sobie krzywdy (np. nie palic miesni) i zeby redukcja byla skuteczna.
Dziekuje serdecznie.
Płeć: Kobieta
Wiek: 23
Waga: 58
Wzrost: 168
Obwód klatki: 95
Obwód ramienia: 25
Obwód talii: 69
Obwód uda: 51
Obwód łydki: 35
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 24
Aktywność w ciągu dnia: 8 godzin pracy, ok. 1h treningu
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: codziennie, teraz co drugi dzień aeroby (ok. 50 minut + stretching), a co drugi na wszystkie partie mięśni z ciężarkami
Odżywianie: teraz staram się jeść dużo białka...
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: na leki, ale te mocne przeciwbólowe szpitalne, nie wiem czy to ważne tutaj;)
Stan zdrowia: 5 lat temu operacja kolana (nawykowe zwichniecie rzepki), lekkie nadcisnienie.
Preferowane formy aktywności fizycznej: max. 1h dziennie, wieczorem, ograniczeniem glownym jest to, ze silownia odpada, tylko metody domowe - chalupnicze.
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: l-karnityna (1 gr) przed treningiem), thermo speed extreme olipmu 2 razy dziennie, na noc piję białko
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: tak.
Stosowane wcześniej diety: same kretyńskie, typu 1000 kcal.
Krzysztof Piekarz
