Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
5
Sprawda wygląda tak bym był bardzo wdzieczny za pomoc :)
Niedawno dowiedziałem się że koleżanka ma strszne problemy z kolanem (przesunięta rzepka) Gra dużo w siatkówke. Wczoraj w trakcie gry coś się stało i nie mogła ruszać nogą wogóle :(
dzisiaj się dowiedziała się że potrzebna bedzie operacja która się dzisiaj odbedzie :(
Lekarze jej powiedzielie że po takiej operacji nie bedzie mogła wogóle grać :( teraz leży załamana w szpitalu :(
Czy można coś zrobić żeby mogłą grać?? czy można jakaś rehablitacja?
Może nie ten lekarz ??
niestety dokładniejszego opisu nie moge podać bo więcej nie wiem :(
ale bym był wdzieczny za pomoc.
(jak było coś takiego już to przepraszam nie zauważyłem)
Szacuny
53
Napisanych postów
4247
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
36795
Tak sie sklada ze mam znajomego ktoremu juz 3 razy "przeskoczyla" rzepka, bol jest nie do zniesienia.
Dla swoiego dobra nie powinna juz grac w siatke, jak juz rzepka wyskoczy to wyskakuje przy codziennych czynnosciach.
Za pierwszym znajomemu to przytrafilo sie przy grze w pilke, drugim razem na schodach, trzeci nie pamietam.
Mial operacje i mowi ze kolano jak nowe, ALE nie gra juz w pilke i nie robi cwiczen obciazajacych kolano (glownie na stojaco)
Wartosci merytoryczne nie wielkie , ale z zycia wziete.