Co jesz z ta klata???

Witam,

Qrcze mam taki problem, poniewaz cwicze jush planem na mase od2 miechow i od tego momentu w ogole NIC mi nie poszlo w klate, moze troszeczke ale to w ogole nie widac, nie wiem czy robie cos nie tak, bo klate robie w poniedzialki a czwiczenia mam takie:

Klata:
-wyciskanie sztangi (na plasko) 4x 12,10,8,6
-wyciskanie sztangi (skos w gore) 4x 12,10,8,6
-rozpietki 4x 10 stalym ciezarem

Jezeli macie jakies pomysly lub porady to piszcie

PZDR

Jeżeli długo jedziesz tym planem to moze wystarczy go zamienić na inny

No ja nim jade jush jakies 2 miesiace (niecale) a planowalem minimum 3 do 4 miechow nim pocwiczyc.

Sprawa jest taka bo mam duzego bicka (37,6cm), kaptury, plecy i reszta ladnie wyglada a klata przy tym to cieniutko...ze az nieproporcjonalnie powiem.

Już był taki temat. Po 2 miesiącach ciężko jest COKOLWIEK zobaczyć. Zwłaszcza na klacie (przynajmniej ze mną tak było), bo wyciskania nie są tak proste technicznie (jeśli się nie wie jak dokładnie należy je wykonywać), jak by się wydawało. Przy wyciskaniach klatkę musisz wypchać trochę do przodu (czyt. ku sztandze) i spiąć łopatki. To powoduje, że klatka bardziej się rozciąga, no i dodatkowo mniej pracują barki, bo przy złej technice zazwyczaj zbyt wiele pomagamy sobie barkami

No co do tej techniki to wiem ze jest dosc trudna ale ja raczej poprawnie wyciskam na laweczce.

No nie wiem, mojemu kumplowi tak dla porownania poszlo wlasnie najbardziej w klate, ze az mu zazdroszcze :P

A moze by tak w piatek dorzucic tez klate?

Juz sam nie wiem.

Polecam temat Krzycha, czyli forumowego mastera od treningów :D

https://www.sfd.pl/Godzilla_kontra_klatka_piersiowa_:_-t269838.html

Mnie ten temat pomógł

Ooo super sprawa

Thx

P.S. Mi tez chyba pomoze