"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
...
Napisał(a)
jak ktoś lubi czemu nie
...
Napisał(a)
Mój znajomy trenował może około roku, kiedy na trening przyszedł jakiś świeżak (może to był jego piąty, może szósty raz). I tak się złożyło, że akurat razem mieli sparring (naprawdę leciutki). Młody cały czas tylko brał kolejne ciosy na gardę albo na szczękę. Raz jeden jedyny udało mu się wogóle wyprowadzić jakikolwiek cios (dośc chaotyczny i nieskładny) i tym właśnie ciosem złamał kumplowi nos. Wniosek: można całe życie boksować i nie złamać nosa, a można już na pierwszym treningu, nawet jeżeli trening wygląda zupełnie niegroźnie. Zatem złamanie nosa jest ewentualnością z którą należy się liczyć podejmując się treningu bokserskiego, niezależnie od tego jak ostrożnie się trenuje (tak samo jak można bardzo ostrożnie jeździć samochodem i wciąż mieć wypadek).
Druga ważna rzecz, o której chyba nikt nie powiedział to kształt nosa. Nosy długie, cienkie, garbate, odstające, tzw. "rzymskie" (o dużej powierzchni z profilu) są dużo bardziej podatne na złamania niż małe bulwy, płaskie i szerokie, "przyklejone" do twarzy. Podkreślam słowo "podatne", bo złamać da się jedne i drugie, tylko, że te drugie nieco trudniej.
Druga ważna rzecz, o której chyba nikt nie powiedział to kształt nosa. Nosy długie, cienkie, garbate, odstające, tzw. "rzymskie" (o dużej powierzchni z profilu) są dużo bardziej podatne na złamania niż małe bulwy, płaskie i szerokie, "przyklejone" do twarzy. Podkreślam słowo "podatne", bo złamać da się jedne i drugie, tylko, że te drugie nieco trudniej.
...
Napisał(a)
Druga ważna rzecz, o której chyba nikt nie powiedział to kształt nosa Sog for you Ważna rzecz, która umknęła.
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
...
Napisał(a)
To dziwne, że mi jeszcze nie złamali. Może to dowód na to, jak bardzo szczelną mam gardę?
Good ol' chicken!
...
Napisał(a)
ja mam kleopatre, damula sobie nie pozwala,pozatym mam sznytke jak tyson na bance,a jemu nikt nie podskakuje to uchodzi sie na czysto ;)))
wild punch
Poprzedni temat
Wstrzemięźliwość od sexu w dni treningów??
Następny temat
AON jaki kierunek ??
Polecane artykuły