Pomóżcie mi zostac strażakiem ;) (podciaganie sie na drażku)

Witam
Jestem w klasie mautralnej, i po zakonczeniu nauki w liceum chcialem startowac do szloły strażackiej. Aby dostac sie do tej szkoly trzeba wykonac egzaminy sprawnosciowe, miedzy innymi jest tak zbey podciagac sie na drozku. Prosze, powiedzcie mi jak cwiczyc na siłowni aby podciagnac sie wiecej razy niz dam rade...
Jak trenowac i ile razy w tygodniu.
Jak narazie podniose sie 14 razy a trzeba mi minimmum 24 :/
pozdrawiam Anusiak

Bratku jesli nie ma wymogu jak sie masz podciągac podchwytem czy nachwytem podciągaj sie podchwytem (łatwiej)
Staraj sie podciągać 3 razy w tyg i jak mozesz najwolniej wykonuj faze negatywna(opuszczanie) pozwoli to na poprawe siły mięśni a co za tym idzie ilości wykonywanych powtórzeń
Masz jeszcze troche czasu wiec myśle ze dasz rade pozdro

coś źle przeczytałeś... trzeba minimum 10 razy, 24 podciągnięcia są za maks punktów, ale mam nadzieję ze nie pokładasz nadziei tylko w sporcie? z czego zdajesz maturke? przyłóż się do chemii i fizyki, porozwiązuj zadania z ubiegłych lat. a jak bieganie na 1000 i 50? gdzie startujesz? centralka w Częstochowie czy aspirantka w poznaniu albo hucie?

ps. też będę startować:)

https://www.sfd.pl/Znudzony_tradycyjnym_pociąganiem_na_drążku__Koniecznie_wejdź!!!!_Ciekawy_trening-t317642.html

Zrób cały ten trening, a gwarantuje Ci ze podciągniesz sie spokojnie te 24 razy:) A jak Ty sie umiesz normalnie podciągnąc 14 razy to daj sobie w tym treningu jakieś obciążenie, tak żebyś umiał sie podciągnąć jakies 7-8 razy. Gwarantuje Ci ze po miesiącu zrobisz minimum 30:)
Pozdrawiam:)

new age dobrze wszytko doczytałem:) wiem ze 24 to na max dlatego pytam co robic zeby podciagnac sie min 24 razy, inna liczba podciagniec mnie nie interesuje ;) a jelsi chodiz o maturke to pisze z matematyki rozszerzonej, a fizyka i chemia u mnie nie sa najgorsze:P Chce startowac do Krakowa, chyba ze mi sie cos odmieni i moze spróbje na Warszawe, (wtedy podnieganie sie nie liczy bo jets tor przeszków) Jesli chodzi o bieganie to jets calkiem niezle :) trenuje pilke nozna od 4 lat, na 50m mam 6,56s a na 1000m dawno nie biegalem wiec nie bede podawal wyniku :P trener mói ze kondycje mam taka ze psa na boisku bym zabiegał wiec tez mysle ze na 1000m bedzie neizle :) niedługo sie sprawdze ;P
A jelsi chodzi o drazek to trenuje torche inaczej niz tu mi pisaliscie. Jak mi znajomi mówili trenuje na silowni różne cwiczenia na barki, triceps, i biceps. Jak widze efekty sa, po mesiacu cwiczen podniose sie 17 razy (przy 17 robie kupe w gacie ale idzie;) ) :P
new age zycze powodzenia w dostaneiu sie na studia :)
pozdrawiam

dziękuję bardzo): być może spotkamy się kiedyś na podziale albo lepiej na rocie:) pozdrawiam i trzymam kciuki:)