K-1 Heroes finał 2007 wyniki

17 września odbył się finał K-1 Heroes poniżej mizna zobaczyc wyniki walk.

Wyniki turnieju:

Takenori Sato pokonał Kenji Nagai przez Submission (Armbar) at 2:40, R1

Kazuyuki Miyata pokonał Harvey Harra przez Submission (Armbar) at 1:13, R1

Andre Dida pokonał Caol Uno przez Unanimous Decision

Gesias "JZ" Calvancanti pokonał Vitor "Shaolin" Ribeiro przez TKO (Strikes) at 0:35, R1

Ikuhisa Minowa pokonał Kevin Casey przez TKO (Strikes) at 0:42, R2

Dong Sik Yoon pokonał Zelg Galesic przez Submission (Armbar) at 1:29, R1

Melvin Manhoef pokonał Fabio Silva przez TKO (Strikes) at 1:00, R1

Sergei Kharitonov pokonał Alistair Overeem przez TKO (Strikes) at 4:21, R1

Kazushi Sakuraba pokonał Katsuyori Shibata przez Submission (Armbar) at 6:20, R1

Norifumi 'Kid" Yamamoto pokonał Bibiano Fernandes przez Unanimous Decision

Gesias "JZ" Calvancanti pokonał Andre Dida przez Submission (Armbar) at 4:48, R1


częśc walk mozna zobaczyc juz na youtube

wystarczyło zmienic temat

Ach, te armbary Koreańczyka. Tak samo załatwił Manhoefa. Jest dobry! A co do Kharitonova to dla mnie jest dziadźkiem MMA. Zalany, słaby w parterze, jedynie kondycja i para w rękach to jego mocne strony. A Overeem się zbłaźnił w tej walce! Zawsze uważałem, że zawodnicy MT mają super kondycję (coś jak Remy czy Kaoklai), oni się kojarzą z biciem przez całą walkę, latającymi kolanami itp. A tu już nie pierwszy raz Alistair nie wykorzystał szansy (coś jak w walkach z Lidellem czy Shogunem). Aż szkoda gadać. Sakuraba ruleZ! Piękną wyprzedaż bułek zrobił.

FOD: A to chyba ze tak.

A co do walk...widziałem dwie póki co. Manhoef w zasadzie wziął wyszedł przywalił petarde i poszedł i to tyle jeśli chodzi o walke
Natomiast to co pokazali Alistar i Sergiej to troszke dół...Obydwoje siadli kondycyjnie,obydwoje chyba wyszli na kompletnym roztrenowaniu. Sergiej jakiś taki ślamazarny sie wydawał a Overeem z kolei cos tam robił tylko na początku gdzie pare razy trafił ruska i tylko na tyle starczyło mu pary...
Trzeciego starcia między nimi nie chce oglądac jak bedzie wyglądało tak jak to...

Zszokowałem się tym jak zobaczyłem porażkę Shaolina, masakra.
Saku dał radę, bardzo się cieszę. Szkoda, że Alistair przegrał miałem nadzieję, że wygra. Ogólnie fajna, ciekawa gala

Gala ogólnie OK mnie najbardziej interesowała walka Kharitonova z Alistarem , Sergiey pokazał że wynik ich pierwszego starcia to wpadka, interesujące było też zobaczenie Saku jak trzyma jako taką Gardę (podobno znowu coś z CHute potrenował ) ogólnie myślę że jak do Heroesa ściągną więcej byłych zawodników Pride organizacja tylko zyska na popularnosci i oglądalności,tak trzymać .

Zmieniony przez - Rogerio.M w dniu 2007-09-21 22:48:12