SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Strażnicy miejscy,co mogą...

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4675

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 2603 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 31404
QUEBLO
Widzę, że wysłuchałeś mojej sugestii

A tak odnośnie mojej opinii:
Ani mnie to ziębi, ani grzeje, we Wrocławiu strażnicy spacerują sobie ot tak sobie, żeby tylko być (pozdrowienia dla pani i pana strażników, którzy w sobotę stali sobie niedaleko skrzyżowania Podwale-Świdnicka około 2h, nie robiąc nic konktretnego - stali sobie i gadali) przeprowadzają dzieciaki przez ulicę, ogólnie zajmują się jakimiś mało ważnymi rzeczami (zaznaczam, że to tylko moja opinia, na pewno nie dotyczy wszyskich SM), często jest tak, że te groźniejsze dzielnice patroluje prewencja, bo strażnicy nie chcą reagować/boją się (?). Zaznaczam również, że nie popieram jakiś ideologii w stylu "***ać policję", "CHWDP" itp, po prostu doceniam rzetelną pracę, co nie zawsze zdarza się w przypadku strażników...

P.S. Mam nadzieję, że nie za chaotycznie napisałem...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2359 Napisanych postów 30605 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270689
Ha i tu sie mylisz MattKK.Straż we Wrocławiu czasem cos robi.
Raz mnie z kolegą i koleżanka spisali za siedzenie na oparciu ławki.Drugi raz koleżance z która bylem chcieli "zabrać" samochód bo źle zaparkowała a gdy ten który zgłosił wyskoczył z ryjem do kolezanki że sie spieszy i cos tam jeszcze a ja mu odpowiedziałem że zaraz mu ryj obije jak się nie zamknie...to mnie pouczyli że groźby sa karalne
Raz też im uciekłem

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
z moich obserwacji krakowskiej straży miejskiej wynika co następuje:
Jest to służba powołana do:
- karania mandatami ubogich staruszek sprzedających stokrotki na Kleparzu
- karania mandatami niegroźnych "smakoszy" popijających piwo na plantach lub nad Wisłą
- karania mandatami kierowców zdezorientowanych 30 znakami na metr kwadratowy
- bezmyślnego wożenia dupy autem z napędem hybrydowym po płycie rynku
- bicia bezdomnych za niechlujny wygląd (sam widziałem)
Służba ta nie jest zaś powołana do:
- unieszkodliwiania zapitych i niebezpiecznych gówniarzy w nawet centrum miasta
- pouczania zdezorientowanych kierowców bez karania ich mandatami
- samodzielnego myślenia i trzeźwej oceny sytuacji
- elementarnej uprzejmości wobec obywateli

Moja ostatnia refleksja: nawet jeśli rozmawiasz z Ginomanem czy jakimkolwiek człekiem, którego IQ nie przekracza 0,4 po dłuższej persfazji czasem coś do niego dotrze. Do strażnika miejskiego nie dotrze nic, nigdy i w żadnej sytuacji, jest on bowiem ucieleśnieniem kompleksów wobec policji, rozżalenia wobec własnej sytuacji materialnej, który wszelkie swoje bolączki kompensuje upajając się iluzoryczną władzą o ile nie niesie to za sobą realnego zagrożenie (patrz: mandaty dla staruszek tak; interwencje na małolatów - nie)

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

boks + silownia need trening

Następny temat

od moderatora/moderatorów działu grappling.

WHEY premium