Od zawsze panuje przekonanie ze srodek na dlugim i krotkim estrze potrzebuje czas na rozkrecanie, czyli np bijac 200 enana dopiero w 4 tygodniu rozkreca sie zaczyna dzialac.
Wiec stworzmy pewien paradoks ktory jak mysle moze zweryfikowac ta teze.
Zalozmy ze robimy cykl na dlugich estrach uzywajac prolo deke i boldenon ktory wyglada tak
co tydzien inny srodek (tak by zaden z nich nie mogl sie skumulowac) czyli
1 tydzien 200 prolo
2 tydzien 200 deki
3 tydizen 200 boldenonu
4 tydzien 200 prolo
.... itd wedlug logiki
i teraz tak, zaden srodek nie bedzie w stanie sie skumulowac i "rozkrecic"
ale jendoczesnie beda sie kumulowac wzajemnie. Czy to znaczy ze nie bedzie zadnego efektu mimo 200mg saa tygodniowo? czy moze bedzie przyrost bez kumulacji danego srodka i "rozkrecenia" co obala pewien mit "rozkrecania sie srodka"?
Zmieniony przez - Nordland85 w dniu 2007-09-20 23:11:57