"Im więcej potu na treningu tym mniej krwi na ringu"
"""Handball"""
...
Napisał(a)
Nie mam trzynastu lat , 13 to nr na boisku. Mam 16 lat i płynę na 50m 32s(nie łapę się nawet do reprezentacji szkoły) !! Masz racje pływania nie trenuje pływam raz w tygodniu na w-f w szkole.
...
Napisał(a)
widzę że nie da się z tobą rozmawiać normalnie żadne argumenty do ciebie nie docierają wszystko interpretujesz inaczej.
...
Napisał(a)
Ale uważam że powinny być bardziej wygórowane wymagania, 2,3 s to czasem mogą uratować komuś tyłek. To jest moja opinia pozdro :)
Co z 2,3 sekund jak nie bedziesz potrafił doholować topiącego sie do brzegu, czy chociazby chwycić go. Jeśli masz tak dobre czasy, zapisz sie na kurs i naucz całej reszty do tej 50-tki. Wtedy pogadamy co jest wazniejsze dla tonącego. Doskonalić swoje umiejetności powinien każdy ratownik, ale prosze nie mów że ratownictwo w Polsce jest na słabym poziomie:{
Co z 2,3 sekund jak nie bedziesz potrafił doholować topiącego sie do brzegu, czy chociazby chwycić go. Jeśli masz tak dobre czasy, zapisz sie na kurs i naucz całej reszty do tej 50-tki. Wtedy pogadamy co jest wazniejsze dla tonącego. Doskonalić swoje umiejetności powinien każdy ratownik, ale prosze nie mów że ratownictwo w Polsce jest na słabym poziomie:{
...
Napisał(a)
Słabi Polscy ratownicy
Ratownictwo w USA jest na innym poziomie nie tylko dlatego, że mają jakieś magiczne sprzęty. Zauważcie, że oni nie pracują nad morzem tylko nad oceanem. Fale w polskim morzu nie są wysokie, ale na Atlantyku owszem. U nich przygotowanie wygląda inaczej. Nad polskim morzem na co dzień nie mamy do czynienia z wieloma akcjami, w USA i Australii dochodzi do kilkudziesięciu akcji dziennie. Sprzęt mają kosmiczny bo warunki, w których pracują wymagają tego.
Ratownictwo w USA jest na innym poziomie nie tylko dlatego, że mają jakieś magiczne sprzęty. Zauważcie, że oni nie pracują nad morzem tylko nad oceanem. Fale w polskim morzu nie są wysokie, ale na Atlantyku owszem. U nich przygotowanie wygląda inaczej. Nad polskim morzem na co dzień nie mamy do czynienia z wieloma akcjami, w USA i Australii dochodzi do kilkudziesięciu akcji dziennie. Sprzęt mają kosmiczny bo warunki, w których pracują wymagają tego.
Niedługo otworzę własną spamierię
...
Napisał(a)
witam
całkowicie zgadzam się co do twojej wypowiedzi na temat ratownictwa w usa ale tym stwierdzeniem w pewnym sensie sugerujesz że w Polsce nie potrzeba sprzętu i dofinansowania z pomocy państwa.
Dam inny przykład ratownictwo w Niemczech (warunki podobne do polskich co chodzi o teren) stoi na wiele wyższym poziomie co chodzi o sprzęt nie mówiąc o tym że ratowników tam traktuje się lepiej i lepiej się im płaci.
W Polsce WOPR jest dalej instytucją mało upaństwowioną.
Na niektórych kąpieliskach nie ma nawet porządnej łodzi wiosłowej nie mówiąc o motorówkach które jak są to w opłakanym stanie.
całkowicie zgadzam się co do twojej wypowiedzi na temat ratownictwa w usa ale tym stwierdzeniem w pewnym sensie sugerujesz że w Polsce nie potrzeba sprzętu i dofinansowania z pomocy państwa.
Dam inny przykład ratownictwo w Niemczech (warunki podobne do polskich co chodzi o teren) stoi na wiele wyższym poziomie co chodzi o sprzęt nie mówiąc o tym że ratowników tam traktuje się lepiej i lepiej się im płaci.
W Polsce WOPR jest dalej instytucją mało upaństwowioną.
Na niektórych kąpieliskach nie ma nawet porządnej łodzi wiosłowej nie mówiąc o motorówkach które jak są to w opłakanym stanie.
...
Napisał(a)
Prawdą jest, że sprzęt mamy słaby. Członek WOPR zamiast dostawać pieniądze musi dodatkowo płacić durnowate składki, za to, że w sumie pracuje za darmo Bez sensu. W ogóle Polska to biedny kraj i to co rzekomo jest państwowe/społeczne i tak jest prywatne
Niedługo otworzę własną spamierię
...
Napisał(a)
robilem kurs w Radomiu, i tam egzaminatorzy mówią tak oczywiscie nie doslownie musicie byc popieprzeni żeby za tak smieszne pieniądze narażac swoje zycie, jestem ratownikiem i to kocham. zgadzam się z panami że dzamba nie ma wogole racji, nie wszystko zalezy od umiejetnosci wazny jest rozsadek zimna krew i trzezwe myslenie....a adrenalina swoje zrobi i jak trzeba bedzie to tą 50 poplynie sie w 29 sek!!
Polecane artykuły